Ja chce yariska :)

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
pomozecie? pomozcie, ciezarna Was prosi

chcemy z malzem kupic samochod - nasz wybor padl oczyiwsic ne toyote - na yariske
i w zwiazku z tym mam pare pytan - prosb o rady

przekopalam forum i znalazlam juz odpowiedz na kilka d nich

- samochod bedzie weekendowy (jazda do zklepu, lekarza, raz na dwa m-ce na wies), na wakacje itp. - z tego, co widzialam na forum, nie oplaca mi sie kupoiwac diesla, czy tak?

- jaki model jest mi potrzebny? rodzinka trzyosobowa, z czasem czteroosobowa, jaki wybrac model 1.0 czy 1,3??? (mieszkam w stolicy, nie bede sie scigac z innymi kierowacmi, bo slabo prowadze

- jaki kolor jest najbezpieczniejszy? szary metalik?

- czy toyoty maja wieksze wziecie u zlodziei niz inne marki?

- chcialabym kupic samochod maksymalnie nowy - dwu-trzyletni, moze doradzicie mi jakis rocznik?

- zakladajac, ze jestem ZIELONA w tych sprawach, maz tez, gdzie moglabym uzupelnic swojha wiedze na temat tego samochodu, w razie gdybym chciala kupic uzywany?

no i ile takie cudenko dwu-trzyletnie kosztuje? na co zwracac szczegolna uwage

bardzo, bardzo bede wdzieczna za pomoc :0

pozdrawiam

Aneczka
  
 
Nie wiem co się stało z moim wczorajszym postem ale napiszę jeszcze raz.
Ostatnio tu na forum jest nieco mały ruch więc nieco trudniej o odpowiedzi. Wakacyjno-urlopowe lenistwo
Skoro szukasz informacji o Yarisce to proponuję zajrzeć, popytać, poczytać tutaj, tu i może jeszcze tu.
A jakby było mało to jeszcze tutaj znajdziesz nieco informacji

Pozdrawiam
  
 
A może jednak coś wiekszego-cztery osoby (w przyszłości)+bagaż+zabawki dzieci-Yariski braknie
Aha tego nie rozumię:
- jaki kolor jest najbezpieczniejszy? szary metalik?
  
 
paniol, przypuszczam, że chodzi o widoczność na lakierze ewentualnych rys lub odprysków.
Np na srebrnym metaliku odprysk po uderzeniu drzwiami nie będzie tak widoczny jak np na czarnym metaliku. Podobnie rysa.
  
 
To jest fakt i brudu zbytnio nie widać
Najgorszy jest czarny a jeszcze w zimie szkoda słów
  
 
No to mnie pocieszyłeś
Właśnie zamieniłem białe auto na czarne
  
 
Cytat:
2006-08-16 21:57:22, antyka pisze:
....samochod bedzie weekendowy (jazda do zklepu, lekarza, raz na dwa m-ce na wies), na wakacje itp. - z tego, co widzialam na forum, nie oplaca mi sie kupoiwac diesla, czy tak?


Dieselek jest fajny, tylko drogi i ciężko go spotkać w komisach, bo jako nowy jest drogi.No i jeżeli ma być weekendowy to się rzeczywiście nie kalkuluje. No i cos większego, bo 4 osoby na urlop yarisem

Cytat:
- jaki model jest mi potrzebny? rodzinka trzyosobowa, z czasem czteroosobowa, jaki wybrac model 1.0 czy 1,3??? (mieszkam w stolicy, nie bede sie scigac z innymi kierowacmi, bo slabo prowadze



Moim zdaniem 1.0, bo oszczędniejszy na miasto, ale zastanów sie nad czymś większym, bo jak rodzinka Ci się powiększy?. Może starszą, ale corollkę?

Cytat:
- jaki kolor jest najbezpieczniejszy? szary metalik? - czy toyoty maja wieksze wziecie u zlodziei niz inne marki?


Czerwony jest kolorem najbezpieczniejszym, na zachodzie jakieś firmy ubezpieczeniowe maja nawet dodatkowe zniżki, a ewentualne lakierowanie jest ok. 3x tańsze (kolor niemetalik)
A jeśli chodzi o kradzież - to yaris w W-wie jest w I dziesiątce w rankingu najbardziej kradzionych aut. (za 2005 rok)[/quote]

Cytat:
- chcialabym kupic samochod maksymalnie nowy - dwu-trzyletni, moze doradzicie mi jakis rocznik? - zakladajac, ze jestem ZIELONA w tych sprawach, maz tez, gdzie moglabym uzupelnic swojha wiedze na temat tego samochodu, w razie gdybym chciala kupic uzywany? no i ile takie cudenko dwu-trzyletnie kosztuje? na co zwracac szczegolna uwage bardzo, bardzo bede wdzieczna za pomoc :0 pozdrawiam Aneczka



Jak spotkasz 2-3 letniego yarisa, od pierwszego właściciela, z małym przebiegiem, bezwypadkowego, 5 drzwiowego - to masz szczęście i wtedy kupuj. Ale takich yarisów, na rynku wtórnym, prawie nie ma. Czyli jak kupisz nowego, to za 3-4 lata szybko znajdziesz nabywcę.

Jeżeli będzie to Wasz jedyny samochód to używana corollka, a jeżeli jako drugi samochód to yaris (używany ale trudno go kupić)
  
 
Strona www.toyota.bydgoszcz.pl w zakładce komis masz rocznego Yarisa --> był samochodem zastępczym.
Sprzedali ich już kilka i między innymi moja małzonka nabyła jednego w maju. Prawie nowiuteńki, pachnący o przebiegu 20.000 km.

Tylko cena moze mało atrakcyjna (35.000 PLN) ale jeszcze dwa lata gwarancji.
  
 
Mam w domu yarisa 1,0 i 1,3
spalanie na miasto w korku 1,0 spali - 6,5-7 litrów.
Do yarisa nei poleca się lpg.
na trasie 1,0 zadowala się 4,5 - 5 l paliwa max a jadac spokojnie i mniej - mój wujek ma 1,0 i jemu emeryckim stylem jazdy pali 3,8 - 4,5 po miescie ( starszy człowiek)
Polecam wersje 5 dzrwiową jest lepsza i wygodniejsza i bardziej pakowna.
Silniki robią po 300 tys i zero zzużycia.
Zawieszenie trwałe , elektryka itp wszystko.
  
 
Cytat:
spalanie na miasto w korku 1,0 spali - 6,5-7 litrów.


Całkiem sporo jak na taki silniczek i tak mały samochód(

Cytat:
Silniki robią po 300 tys i zero zzużycia.


Czy ktoś to sprawdził bo przecież są to stosunkowo nowe samochody? Zresztą 300 kkm dla Toyoty to żadna rewelacja.

Jak dla mnie kupno małego samochodu z silnikiem 1.o ma jeden tylko cel - ekonomiczny a wiec małe spalanie. Jeśli nie spełnia tego warunku to dla mnie jest to bez sensu. Fura ma być duża i pojemna i ma mało palić to podstawa)
Zreszta wszystkie te małe samochody pala tyle samo . Jechałem Oplem Corsa 1.0 to tez w mieście 7 litrów wciagał, a muł był taki że szkoda gadać i czułem się jak w klatce ciasnej a nie jak w samochodzie( To sa raczej samochody dla dziewczynek szczupłych , cała rodzine ciężko do tego zapakować chociaż da sie.
Pozdro

[ wiadomość edytowana przez: PiterK dnia 2006-08-23 19:38:00 ]

[ wiadomość edytowana przez: PiterK dnia 2006-08-23 19:40:44 ]
  
 
Cytat:
2006-08-23 19:35:01, PiterK pisze:
[...]Fura ma być duża i pojemna i ma mało palić to podstawa) [...]



Tak to Ci tylko w Erze dobiorą
Pozdro.
  
 
Cytat:
2006-08-23 20:01:01, Perzan pisze:
Tak to Ci tylko w Erze dobiorą Pozdro.



Ale sam przyznasz ze 7/100 przy 1,0 to fatalny wynik
  
 
Witam serdecznie
W/g mnie Yaris nawet dla 3 osob to za molo. Sam mialem Yarisa i jak mi sie urodzilo dziecko to wytrzymalem 2 wyjazdy poza miasto i stwierdzilem , ze sie poprostu nie mieszcze, tzn. owszem miescilem sie ale bagaznik zawalony kompletnie i pare zeczy w srodku na tylnej kanapie. polowe miejsca w bagazniku zajmowaly wózek plus fotelik do karmienia . Popieram wypowiedzi wczesniejsze, ze lepie jkupic starsza ale wieksza Corolle. Co do silnikow to uwazam, ze 1.0 na miasto jest spoko ale juz z rodzina poza miasto np. jakies wakacje to juz troszeczke za malo. A kolor to kwestia gustu ( u mie Yaris Czerwony, Corolla srebrna a teraz Ave granatowa ). Wszystkie sobie chwale