Kangur /?prosba o pomoc,brak sił?

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam!


Zastanawiam się co określacie mianem kangura w escorcie
?
Bo mam problem ktory wcześniej opisałem w

szarpanie autem, w serwisie komputer pokazuje wszystko ok,
mechanik wymienił świece na oryginaly, przewody WN
silnik krokowy, i wszystkie trzy poduszki, samoregulatory, zawieszenie sprawdzane w zakładzie diagnostycznym wszystko OK

i dalej jak jade i puszcze pedał gazu to autem zaczyna szarpac, i dzis moja Pani powiedziała zebym nie przejmował się kangurkiem
i pytam jej dlaczego kangurkie, odpowiedziała mi
ze auto skacze czasami jak kangurek

troche zainwestowałem, ale niewiele brakuje aby sprzedać bo ten problem mnie drazni okropnie, najgorzej to pokazac mechanikowi, bo szarpac, rzuciac autem zaczyna w specyficznych sytuacjach i ciezko to zasymulowac na jezdzie z mechanikiem

Jadąc na biegu, jak puszcze pedał gazu szarpie mocno jadac powoli, jak kangur skacze auto

a jak jade szybciej to czuc jak by cos przychamowywało

dziękuje za każdą sugestie
W serwisie forda 2x na kompie byłem i wszystko według nich OK

ale na luzie obroty mi nie skaczą, tak więc nie jest to od obrotów
  
 
może cos ze sprzęgłem
  
 
sprawdz i ewentualnie wymień gumowy przewód odpowietrzania skrzyni korbowej, prawdopodobnie jest nie drożny, zmiażdżony lub np. dziurawy . . .

wyczyść przepływkę i zawór odpowietrzania skrzyni korbowej.

Ja dzięki sugestiom kolegii Kiełka wyleczyłem swoje auto, pozniej kolegi z pracy, znajomego itd.
  
 
Cytat:
2007-04-30 20:34:52, cinus pisze:
może cos ze sprzęgłem



sprzęgło nowe tydzień temu dałem, też tak sobie pomyślałem
niestety to nie sprzęgło ale i tak mysiałem wymienic bo cięzko wciskało się było na wykończeniu
  
 
dla mła to tylko cewka WN
  
 
Cytat:
2007-04-30 20:43:17, Blured pisze:
dla mła to tylko cewka WN




może być, aczkolwiek niekoniecznie
  
 
Cytat:
2007-04-30 20:38:49, Biedrona pisze:
sprawdz i ewentualnie wymień gumowy przewód odpowietrzania skrzyni korbowej, prawdopodobnie jest nie drożny, zmiażdżony lub np. dziurawy . . . wyczyść przepływkę i zawór odpowietrzania skrzyni korbowej. Ja dzięki sugestiom kolegii Kiełka wyleczyłem swoje auto, pozniej kolegi z pracy, znajomego itd.



przepływomierz wymieniłem na nowy, niepotrzebnie bo stary był OK, zawór odpowietrzenia skrzyni korbowej jest nowy, ale przewód jeszcze był nie wymieniany, czy jest to jakis specyficzny? czy standardowy rozmiarowo, dostępny w każdym sklepie motoryzacyjnym?
  
 
Cytat:
2007-04-30 20:44:36, didku pisze:
przepływomierz wymieniłem na nowy, niepotrzebnie bo stary był OK, zawór odpowietrzenia skrzyni korbowej jest nowy, ale przewód jeszcze był nie wymieniany, czy jest to jakis specyficzny? czy standardowy rozmiarowo, dostępny w każdym sklepie motoryzacyjnym?



nie wiem jak w sklepach, ale raczej nie ma, ja kupiłem w ASO za cos koło 40zł.
  
 
a kto ma jakies foto lub powie mi gdzie tego odpowietrznika szukac w 1.6 16v 91r.
  
 
powiem tyle mialem identyczny objaw jak ty, jak tylko noga poszla z gazu lub lekko dodawalem, rzucalo samochodem, a z czasem samochod nawet zaczal mi gasnac...

SPRAWDZ CZUJNIK POLOZENIA PRZEPUSTNICY (TAKI CZERWONY POD FILTREM POWIETRZA - U MNIE) POLACZONY JEST ZA POMOCA TROJKATNEJ ZLACZKI. U MNIE BYLY KOMPLETNIE POUPALANE IZOLACJE I TE TRZY KABELKI SWIROWALY POMIEDZY SOBA. JAK TYLKO TO POPRAWILEM ESSI IDZIE PLYNNIE. DODATKOWO POLECAM KUPIC TAKIE SPRAYE Z AG CHEMIA DO CZYSZCZENIA ELEKTRYKI I TE ZLACZKI WYCZYSCIC DOKLADNIE I ESCORCIK SMIGA JAK NOWY.
  
 


tu masz moj post na 99% masz ten sam problem co ja i u mnie zabieg z poprawka izlacji pomogl i szarpanie ustalo...


post
  
 
Cytat:
2007-04-30 22:52:35, penny_pl pisze:
tu masz moj post na 99% masz ten sam problem co ja i u mnie zabieg z poprawka izlacji pomogl i szarpanie ustalo... post



Dzięki serdeczne, może w końcu skończą się wydatki

pozdrawiam

Tomasz
  
 
przepływomierz założyłeś nowy, czy używany??
Tak pytam, bo wiele osób uważa, że używany, to nowy..
  
 
Daj znac co znajdziesz, obejrzyj wszystkie kabelki dokladnie te od krokowca, czujnika polozenia przepustnicy itp. tam jest HOT...
  
 
Cytat:
2007-05-01 09:44:19, Kielek pisze:
przepływomierz założyłeś nowy, czy używany?? Tak pytam, bo wiele osób uważa, że używany, to nowy..



zupełnie nowy kupiony w ASO
  
 
Cytat:
2007-05-01 13:25:01, penny_pl pisze:
Daj znac co znajdziesz, obejrzyj wszystkie kabelki dokladnie te od krokowca, czujnika polozenia przepustnicy itp. tam jest HOT...



I niestety nie pomogło przeczyszczenie przewodu odpowietrzenia skrzyni, chociaz byl mocno zanieczyszczony

Czujniki przeczyscilem prawie wszystkie, dostale się też do przepustnicy aby ja przeczyscic, bo na czujniku regulującym położenie przepustnicy jest napisane zeby nie czyscic, więc tego nie dotykałem.

Czy ktoś może coś jeszcze zasugerować?

jestem skłonny dobrze zapłacić, byle tylko ten escort w końcu zaczął porządnie jezdzić
pozdrawiam
  
 
Cytat:
2007-04-30 20:38:49, Biedrona pisze:
sprawdz i ewentualnie wymień gumowy przewód odpowietrzania skrzyni korbowej, prawdopodobnie jest nie drożny, zmiażdżony lub np. dziurawy . . . wyczyść przepływkę i zawór odpowietrzania skrzyni korbowej. Ja dzięki sugestiom kolegii Kiełka wyleczyłem swoje auto, pozniej kolegi z pracy, znajomego itd.



gdzie dokladnie znajduje sie zawór odpowietrzenia skrzyni korbowej? to jest ten przewod co idzie od filtra powietrza do czesci aluminiowej obudowy silnika na gornej części?
  
 
wyszukiwarka sie klania
klik
jak znajdzesz ten zawor a na nim rurke gumowa w ksztalcie L, to wyciagnij ja, zawor zostaw w silniku, zatkaj ta rurke szczelnie z tej strony co idzie do zaworka i wluz spowrotem, jak kangur zniknie to masz zawor do wymiany, ale jeszcze przed tym sprawdzenie calego ukladu , czy nie lapie gdzies lewego powietrza.
  
 
poza tym niezle bzdury piszesz, bo jak niby mogles przeczyscic caly przewod odpowietrzenia skrzyni, jesli nie znalazles tego zaworka
jestem ciekaw cos Ty czyscil
  
 
robisz tak:
1.szukasz zaworu

2.male przyblizonko

na rozowo zaworek, na zolto rurka w ksztalcie L
3. tak to wyglada razem jak sie wyciagnie

4. tak, sam zaworek

5. zatykamy go czyms np.

zaworek wkladamy spowrotem, zeby syf jakis nie wlecial, a ta rurke zatkana z drugiej strony wkladamy.

pamietamy, ze to nie jest caly uklad ale tylko poczatek,
najpierw zaworek, potem ta rurka w ksztalcie L, potem pod termostatem jest rurka metalowa, a potem ciag dalszy: druga guma o wiele dluzsza, ktora idzie az do samego kolektora



[ wiadomość edytowana przez: radekbox dnia 2007-05-05 09:59:45 ]