Płyn chłodzący mi ubywa.

  szukane wyrażenia:   płyn  -  chłodzący
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam!
W moim Poldku zauważyłem że płynu chłodzącego mi ubywa. Zaznaczam że oleju nic a w zbiorniczku wyrównawczym nie ma ani grama oleju. Dziwne jest to że zaczął kopcić na biało jak jest zimno. Obecnie w wyrównawczym boryga nie ma ani 1 ml!
Połączenia wszystkie też są OK. i nigdzie na przewodach nie kapie.

Czy może ktoś mi pomóc.
P.S. Nie znalazłem odp. na forum.

[ wiadomość edytowana przez: CAr dnia 2004-11-20 15:12:25 ]
  
 
dolej płynu i już

A kopcic na biało musi bo jest zimno, a jak jest zimno to musi kopcic, takie są odwieczne prawa natury
  
 
Odkęć korek oleju i zobacz czy niemasz tam takiej białej mazi jesli tak to może oznaczać to że wywaliło ci uszczelke pod głowicą i dlatega brakuje mu wciąż płynu to chyba jedyna przyczyna jeżeli nie wycieka nigdzie na zewnątrz ale moge sie mylić!!!!!!!Powodzenia narka!!!!!!!!!
  
 
Cytat:
2004-11-20 15:18:00, Jojo pisze:
dolej płynu i już A kopcic na biało musi bo jest zimno, a jak jest zimno to musi kopcic, takie są odwieczne prawa natury



Dolewałem już z 7 razy a w oleju też nie ma mazi. W oleju nie powinno być płynu bo go nie przybywa ani ubywa.
  
 
Uszczelka pod głowicą. Krótka robota.
  
 
sprawdź zaworek nagrzewnicy
  
 
Cytat:
2004-11-20 15:47:00, Jojo pisze:
sprawdź zaworek nagrzewnicy




I tu masz rację Jojek! U mnie zaworek w nagrzewnicy coś nie działa. Czy masz na myśli że samtąd cieknie mi płyn!
  
 
A zbiorniczek nie jest pękniety, wystarczy delikatne pękniecie, a jak się rozgrzeje to spierdziela, sprawdź, czy okolice sbiarniczka nie są od płynu, zakładam ze oczywiscie masz zbiorniczek wyrównawczy.
  
 
Cytat:
2004-11-20 17:45:45, Mebig pisze:
A zbiorniczek nie jest pękniety, wystarczy delikatne pękniecie, a jak się rozgrzeje to spierdziela, sprawdź, czy okolice sbiarniczka nie są od płynu, zakładam ze oczywiscie masz zbiorniczek wyrównawczy.



Przy zbiorniczkujest sucho i jest cał bo wczoraj właśnie robiłem eksperyment:

Wziołem do domu zbiorniczek, wlałem wody i obserowałem. Nie spadło ani jednej kropli!
  
 
Ech Car już tego nie skomentuję bo jest podobny wątek na forum ale nieważne.
Sprawdz wszystkie obejmy-cybanty przewodów gumowych (rur) czy aby nic nie jest peknięte. Pozatym sprawdz ten zawór co chłopaki napisali. Sucho masz pod wykładziną pod przednimi fotelami??

-----------------
--- Biały ---
ten zły admin
  
 
miałem podobny problem płyn uciekał 1l/100km
sprawdz czy nie poszly Ci broki ja mialem taką przygode poszły mi 2 i musialem wymienic.
  
 
Cytat:
2004-11-20 20:07:38, CAr pisze:
Przy zbiorniczkujest sucho i jest cał bo wczoraj właśnie robiłem eksperyment: Wziołem do domu zbiorniczek, wlałem wody i obserowałem. Nie spadło ani jednej kropli!



Na przysłość, takie sprawdzanie za dużo ci nie da, bo przy pęknieciu delikatnym płyn będzie spierdzielał tylko na ciepłym silniku, czyli też na ciepłym zbiorniczku i na ciepłym płynie, jak ostygnie to przestanie.
  
 
Cytat:
2004-11-20 20:37:53, mlodyszakal pisze:
sprawdz czy nie poszly Ci broki



Co to są broki ?
  
 
Cytat:
2004-11-20 21:12:20, mati_lecha pisze:
Co to są broki ?


zaslepki w bloku silnika ktore zabezpieczaja przed jego rozsadzeniem gdy chlodziwo zamarznie
  
 
u mnie jak wyciekalo to skonczylo sie to tym ze musialem nowa chlodnice kupic :> Starej sie rozszczelnilo
Ale tak czy tak troszke mi ubywa , od 3 miechow nie zagladalem pod maske i teraz zobaczylem ze troche malo jest :>
  
 
Cytat:
2004-11-21 06:14:32, Hrumak pisze:
u mnie jak wyciekalo to skonczylo sie to tym ze musialem nowa chlodnice kupic :> Starej sie rozszczelnilo Ale tak czy tak troszke mi ubywa , od 3 miechow nie zagladalem pod maske i teraz zobaczylem ze troche malo jest :>



hardkorowiec - 3 miechy w poldku pod maske nie zagladec .

  
 
Cytat:
2004-11-21 07:59:27, BolimA pisze:
hardkorowiec - 3 miechy w poldku pod maske nie zagladec .


Normalka, jak ma się GLI i nie trzeba nic regulować czy wymieniać.
  
 
Cytat:
2004-11-21 14:34:47, leon pisze:
Normalka, jak ma się GLI i nie trzeba nic regulować czy wymieniać.


nie no - to choć maskę by otworzył raz na dzień by zerknąć jak silnik wygląda, pomacać kabelki... jak mozna tak zapuszczac auto zeby przez 3 miechy pod maskę nie zajrzeć ? a gdyby tam juz nie było silnika ? to co wtedy ?
  
 
Cytat:
2004-11-21 14:37:09, Ramzes_II pisze:
nie no - to choć maskę by otworzył raz na dzień by zerknąć jak silnik wygląda, pomacać kabelki...


ja rozumiem, że można lubić zwierzątka, ale macać kabelki ? co to za dewiacja
  
 
3 miesiące - rzeczywiście dobry czas. Ja 3 dni nie mogę wytrzymać bez otwarcia klapy )))
Wracając do tematu - CAR u mnie chłodnica cieknie ale to widać a ty mówisz że masz sucho. Natomiast u mnie wycieka również trochę spod pompy wodnej i to widać trochę mniej. Więc sprawdź i to. Już dokręcałem śrubki jak mi poradził ROAD ale nie pomogło więc chyba zostaje jego druga rada czyli silikon. jednakże najpierw zainauguruje przenosiny na śląsk wstawieniem bryczki do garażu babci i rozkręceniem całego układu chłodzenia -w końcu ogrzewanie też by się przydało a chłodnice trzeba raczej wymienić