To jak to jest z tym spalaniem oleju w 4A-FE??

Witam wszystkich klubowiczów !!
Mam zapytanko mam Carine E 1.6 4A-FE i spala mi troche oleju tzn jakis 1 litr na 1000Km. Po mojemu to nie jest w normie ale nic mu nie dolega silnik suchy,chodzi jak złoto, na oborty wchodzi bez problemów a na budziku jak przycisne to i pokaże 210km/h.Jak myślicie co jest przyczyna tego problemu?? Pierscionki uszczelniacze??? AAAA dodam jeszcze ze śmigam na LPG i spala przy 120-140km/h 9 literków.

POZDRO

Ale , co wy macie z tymi silnikami , mam kilku znajomych z Carinkami 1,6 i nikt nie narzeka na branie oleju , olej po przebiegu ok.7-8kkm zaczyna się utleniać także on napewno bedzie ubywał w silniku , ale nie ma auta który bedzie trzymał przez 10kkm pełny stan oleju .
Ja mam Avensis 2.4 (2004r) i też musze litr na 10 kkm dolać , ale tak jest przewidziane w/g producenta, i wyrażnie mam w instrukcji napisane , ze nawet najlepszy olej po przebiegu 7-8 kkm traci powoli swoje właściwości oraz się zaczyna utleniac i ubywa go z silnika , auto wcale nie musi go spalać.

Ja miałem 1.6 to oleju nic nie brała chyba ze tak jak kolega napisał na 10 000 km trzeba było dolac jej 1 lirt i to nie zawsze, a przebieg miała ok 180 000 km . A u ciebie Wiewior18 to wydaje mi się ze to uszczelniacze do wymiany są .

Dziękówa za porady!!!
Dzisiaj robiłem sprawdzanie kompresji na poszczegółnych cylindrach i ma od 9,5 do 9,7 atm.Czyli jest w normie zwazajac na przebieg prawie 180 tyś km i wychodzi na to ze pierścionki sa dobre a wina lezy w uszczelniaczach.
DZIEKI JESZCZE RAZ za porady POZDRAWIAM wszystkich klubowiczów !!!!