2003-05-01 12:50:42
Wielkie dzięki za wszystkie sugestie i rady!
Zapomniałem jednak wspomnieć o jednej ważnej rzeczy, mianowicie o tym, że zdecydowanie bardziej ściaga po pewnym czasie (nie na początku jazdy), co sugerowałoby jednak pewien związek z hamulcami (i ich rozgrzaniem). Ale z drugiej strony hamulce są chyba naprawdę ok: z tyłu był właśnie wymieniany jeden zacisk oraz klocki na obu kołach, hamulce z przodu chodzą bez zarzutu. A zatem...?
Pozdrawiam!