Forum dyskusyjne ...
forum dyskusyjnedołącz do klubulista klubowiczównasze samochody

   rejestracja | zaloguj się   pomoc

Problem z akumulatorem Omega C 3.0V6

 Moderowane przez: Bialy, urg
 MotoNews.pl » Los Omegas Bestiales ...

 « Starszy wątek | Nowszy wątek »

  
 Sortuj wg daty: 
rosnąco malejąco
 >> wątek wyświetlony od najnowszych wypowiedzi <<
 Autor 
 2006-12-15 07:27:54

Regeneracja reduktora 250 zł a za 200 można nowy kupić

-----------------
2013-10-02 23:14
  
 
 2006-12-13 20:19:27

jeden z wtryskiwaczy heikhin kosztował mnie 670zł z wymianą, regeneracja reduktora 250zł, jakieś tam niby diagnostyki 50zł i nadal jest kaszana... już od 3 niezależnych osób usłyszałem że do Abartu nie ma po co jeździć


[ wiadomość edytowana przez: Res dnia 2006-12-14 09:50:49 ]
[ powód edycji: poprawienie tematu ]
2013-08-06 13:53
  
 
 2006-12-13 20:02:47

Cytat:
w przeciągu równego miesiąca zostawiłem tam 1000zł i nadal jest kaszana, nie licząc kosztów rozwalonego akumulatora. Tak więc ja, jako kolejny kierowca szczerze ODRADZAM zbliżanie się choćby na 100m do firmy Abart we Wrocławiu.


To cos ty robil z ta instalajca ze 1000zł poplynoles?? Za 1000zł to mozna cala prawie instalacje wymienic. Ja u nich robilem i jestem zadowolony. Zreszta kogo by nie sytral to kazdy na inny zaklad do instalcji LPG narzeka Koledze np w Sparko auto gaz od dwuch lat nie moga dojsc co do czego (od nowosci oczywiscie u nich zakladany gaz).
 
  
 
 2006-12-13 18:10:47

moim zdaniem pomiary oporności na klemach bez aku jest bez sensu,

ciebie interesują nie oporności a pobór prądu na sucho, czyli szeregowo amperomierz abo cęgi pomiarowe na kabel zasilający przy wyłączonej stacyjce i bez żadnych lampek (otwarta maska w alarmach włącza lampkę w bagażniku).

Z tego co pamiętam to 0.2A to norma ale sprawdż w wyszukiwarce tam ktoś robił pomiary.

a na dziwne zachowania choinkowe faktycznie No1 trza sprawdzić masę(silnik-buda, aku-buda)

pozdrawiam/mpaolos
2024-03-04 10:35
  
 
 2006-12-13 18:07:04

spanikowałem i sprawa już jasna... Tak więc podłączyłem kolejny akumulator i wszystko jest okiej... Poza jednym faktem... centralka gazu świeci się non stop. Nawet przy wyciągniętym kluczyku, wszystkie odbiorniki prądu powyłączane... a centralka gazu się świeci... znaczy się zielone diody pokazujące poziom gazu w butli. Kilka dni temu byłem w firmie Abart we Wrocku celem sprawdzenia dlaczego nie przełącza się zimny silnik z Pb na LPG, no i cóż... naprawili jedno... spieprzyli drugie... w przeciągu równego miesiąca zostawiłem tam 1000zł i nadal jest kaszana, nie licząc kosztów rozwalonego akumulatora.
Tak więc ja, jako kolejny kierowca szczerze ODRADZAM zbliżanie się choćby na 100m do firmy Abart we Wrocławiu.
2013-08-06 13:53
  
 
 2006-12-13 17:55:47

proponowałbym dobrą masę. cuda powstają jak niema odpowiedniej masy.
a co do rozładowywania akumulatora to jest wiele zagadnień. może jest zasiarczony, nie posiada odpowiedniej gęstości, ma zwarcie między płytami, itp.
2010-12-20 15:33
  
 
 2006-12-13 17:01:28

Cuda się dzieją... naładowałem akumulator, podłączam... centralka instalki gazowej świeci się non stop (nawet przy wyłączonym silniku i wyjętym kluczyku, zaczyna sam z siebie działać lewy kierunkowskaz na zmianę z monitorkiem komputera...
Czy to wszystko może być winą akumulatora? No kurde przyjechałem postawiłem kulturalnie samochód, nic nie dłubałem a tu takie cuda... jak lampki na choince... idę podłączyć inny aku... jak będzie tak samo, to padaka
HELP
2013-08-06 13:53
  
 
 2006-12-13 00:19:40

no ale co z tą opornością między klemami? Jedni twierdzą, że 2,3 ohma to zwarcie, inni mówią że wcale nie koniecznie?
W zasadzie bez sensu zakładać nowy aku, lub ładować stary, skoro za 10 godzin będzie padaka znowu?
2013-08-06 13:53
  
 
 2006-12-12 18:21:36

ostatnio milem dylemat co kupić, tyle co sie ojeździłem, tyle co pytalem to podobno nie ma nic lepszego niż MOLL http://www.moll-batterien.pl/m3plus.html

[ wiadomość edytowana przez: Schizm dnia 2006-12-12 18:21:48 ]
2010-08-05 15:26
  
 
 2006-12-12 17:30:02

Akumulator jak juz raz padnie do zera to mozna go wywalic do smieci. Idz kup nowy i nie baw sie w reanimacje starego bo bedziesz tylko przeklinal jak CI nastepnym razem nie odpali i bedziesz musial kombinowac.
 
  
 
 2006-12-12 17:00:22

Witam.
Ja znów z kolejnym problemem:
Jakiś miesiąc temu gdy kupowałem Omegę, miała padnięty akumulator ze względu na to że długo stała w komisie, no ale auto odpaliło za pomocą drugiego akumulatora i jeździło sobie grzecznie aż do wczoraj. Zaparkowałem kulturalnie po południu, z rana przychodzę... centralny ledwo co zadziałał... wkładam kluczyk w stacyjkę, zapaliły się kontrolki i nic poza tym. Na zamknięcie z pilota samochodu prądu też już nie starczyło. Po 8 godzinach próbuję znów, ale tym razem to już nawet kontrolki na desce rozdzielczej prawie się nie zapaliły. Wyjąłem akumulator. Przygodny taryfiasz wyposażony w miernik stwierdził, że na akumulatorze jest 4,5 volta czyli kompletna padaka. Przy wyjętym akumulatorze oporność między klemami wynosiła 2,3 Ohm (o ile dobrze zmierzył). Pytania są takie: Czy to możliwe aby akumulator padł nagle z dnia na dzień? (aku ma około 2 lat -firma "Midac" Made in Italy). Czy oporność 2,3 Ohm to prawidłowa wartość? (w samochodzie jest alaram, immobiliser, podtrzymanie pamięci radia, instalka sekw. gazu. Akumulator ma 62Ah.
Za wszelkie sugestie będę wdzięczny.
2013-08-06 13:53
  
 
 
 MotoNews.pl » Los Omegas Bestiales ...

 « Starszy wątek | Nowszy wątek »
 

Regulamin i warunki korzystania z forum | Polityka prywatnoœci

Forum motoryzacyjne udostępnia portal MotoNews.pl. Wszelkie pytania związane z funkcjonowaniem forum prosimy kierować tutaj.


WERSJA RESPONSYWNA FORUM