2003-05-31 00:19:51
Policjant zatrzymuje kierowce za przekroczenie predkosci.
- Poprosze prawo jazdy...
- Niestety nie mam prawa jazdy, zabrano mi uprawnienia juz 5 lat temu.
- Dowod rejestracyjny poprosze...
- Nie mam. To nie jest moj samochod. Jest kradziony.
- Samochod jest kradziony!
- Dokladnie, ale prawde mowiac - chyba widzialem dowod rejestracyjny w schowku, jak wkladalem tam pistolet...
- Ma pan pistolet w schowku !?
- No tak. Tam go wlozylem, po tym jak zastrzelilem
wlascicielke tego samochodu i jak schowalem cialo w bagazniku.
- W bagazniku jest CIALO!?
- No przeciez mowie!
W tym momencie policjant zawiadamia komende, po 2 minutach antyterrorysci otaczaja samochod, dowodzacy akcja podchodzi do kierowcy.
- Prawo jazdy poprosze!
- Prosze bardzo - i kierowca pokazuje jak najbardziej wazne prawo jazdy.
- Czyj to samochod? - indaguje komendant.
- Moj. Prosze, oto dowod rejestracyjny.
- Prosze wolno otworzyc schowek i nie dotykac schowanej tam broni...
- Prosze bardzo, ale tam nie ma zadnej broni.
- Prosze otworzyc bagaznik i pokazac cialo.
- Zaden problem, ale jakie cialo
- Zaraz - mowi kompletnie skonfundowany policjant - kolega, ktory pana zatrzymal, powiedzial, ze nie ma pan prawa jazdy, dowodu rejestracyjnego, samochod jest kradziony, w schowku jest
bron a w bagazniku cialo...
- He he - rozesmial sie kierowca - a moze jeszcze panu powiedzial, ze przekroczylem predkosc?!
jaka jest różnica między ładnymi piersiami a brzydkimi
- pomiędzy ładnymi jest wisiorek,
a pomiędzy brzydkimi pępek...
Żona z mężem w restauracji. Żona zamawia:
-Stek, pieczone ziemniaczki i lampkę wina...
-A warzywo? - pyta kelner
-Och, dla niego to samo co dla mnie...
Może to nie na temat ale pośmiać sie można
[ wiadomość edytowana przez: GregD dnia 2003-05-31 00:22:38 ]