Łada 2103 1500 77" Lanc - Strona 3

A to negatywne pochylenie koła nie odbija się jakoś negatywnie na prowadzeniu? Pytam, bo nie wiem a zaciekawiło mnie to. Pozdrawiam i życzę owocnych prac przy autku i Wesołych Świąt od razu

-----------------
Kiedyś samochody miały duszę. Były budowane z metalu, a plastiku używano do wysadzania mostów.
Była Lada 2107 1988, 1.3
MZ ETZ 250 '82
BMW E30 318i '88
Jest: Lada 2103 1976, 1.5 na kołkach ;)
BMW e30 318is '89

. Będę kombinował. Ustawię kąt pochylenia koła na negatyw i będzie ok, ocieranie też jakoś obejdę

-----------------
pozdrawiam, Lanc

tak daliśmy dystanse i to z tego co pamiętam 22mm.
ale nic nam nie obciera bo spręzyny sa z nivy + B46 i naprawdę nie ma szans dobić, chyba trzebaby podskoczyć do góry

-----------------
54 Volvo PV444|59 2x GAZ-21|59 Fiat 600|60 Lincoln Premiere|65 Fiat 600|62 Violvo Amazon|64 Volvo Duett|66 W108 5.6 V8|69 W108 280SEL|72 BA3 2101|74 BMW E3 2500|76 BA3 2103 1.8iSk|76 BMW E12 535i|79 GAZ-24|86 Volvo 765 turbo|89 BMW E32 V12|92 BMW E34 V8

Zakupiłem dziś felgi. Oczywiście ATS Classic, 8j13 ET1 na tył i 7j13 ET20 na przód. Naciągnę na to oponki o znanym rozmiarze 175/70 r13 - jestem ciekaw jak będą wyglądać, ale myślę, że ciekawia, zwłaszcza, zę auto jest na glebie. Pamiętam, że Paweł i Konrad mieli problem z przodem - przy felgach 7-calowych cięzarek wewnętrzny zahaczał o górny wachacz- Jk w końcu rozwiązaliście ten probmel? daliście dystanse 20mm jak napisaliście? U mnie z taką opcją słabo, bo auto siedząc na glebie tarło by oponami i nadkola... Gdyby dać ciężarki przyklejane da radę- to jest kwestia aż takich milimetrów? Śróby pływające w końcu dawaliście, mam rację?

Sorry, zę nei wrzucam fotek, ale chciałem dać zdjęcia auta dobrze wyglądającego, ale chyba nie będę miał wyboru i zapodam foty podczas świąt - auto cały czas stoi na podnośniku w moim warsztacie. Rozbieram, czyszczę i maluję sobie podwozie- tylny most czeka już włożony na nowe cylinderki, a od kilku dni robię przód i usuwam te szpetne osłoy termiczne tarcz służące temu coby się czasem tarcze nie schłodziły za bardzo.
Czekam na:
-rozpórkę!!!
-lusterko boczne chrom
-cylinderki
-przewody zapłonowe
-moje zajebiste ATS'y!!!

-----------------
pozdrawiam, Lanc

Znam różnice mięzy aparatami z 1300 a 1500 wsadzony mam swój seryjny, ale zregenerowany. Już rozkminiłem w czym błąd.
Jutro dam fotki w końcu. I napiszę więcej.

-----------------
pozdrawiam, Lanc

Witam

Cytat:

2009-11-28 12:46:35, Adam-Lancelot pisze: Też zaczęłem teraz podejżewać aparat zapłonowy. ten aluminiowy element, który jest na wałku apaatu pod kopułką - zabezpieczony zawleczką jest wyrobiony- widać, żę się skrawał.

Adasiu, a nie wstawiles przypadkiem aparatu z silnika 1300??, ma krótszy wałek, i stąd tłumik oleju, bo tak sie chyba toto nazywa siedzi zbyt nisko i drze o cos, ale ja tam się nie upieram

-----------------
Pozdrawiam Mirek
Miś, miś, świńsku rura a nie miś....
Gdyby przedni napęd był naprawdę lepszy, czyz nie chodzilibysmy na rekach? ;-)

Rozebrałem cały most, wyczyściłem i chu.! Okazało się, że kupiłem złe szczeki hamulcowe- będę je miał do sprzedania wkrótce. Okazało się również,że moje szczęki są spoko, natomiast jeden cylinderek wylewał, a drugi był zapieczony na amen- będą nowe next week.

-----------------
pozdrawiam, Lanc

Przyszły:
-Pasy szelkowe
-Nowy rozrusznik Hella
-Zapinki na paskę i klapę
-3 palce rozdzielacza zapłonu


Porobię foty jak pozakładam Czyli next week, bo jadę na weekendowe manewry grup rekonstrukcji historycznej w Borach Tucholskich

-----------------
pozdrawiam, Lanc

Ręczny jest naciągnięty o działa ok. Tylne hamulce tutaj zawsze byly słabe odkąd mam to auto, ale teraz korektor dopełnia dzieła.
Też zaczęłem teraz podejżewać aparat zapłonowy. ten aluminiowy element, który jest na wałku apaatu pod kopułką - zabezpieczony zawleczką jest wyrobiony- widać, żę się skrawał. Właśnie przyszły 3 palce aparatu - kpiłem na zapas, wieczorem będe działał, a tym czasem pora podnieść się z wyra i iść do pracy

-----------------
pozdrawiam, Lanc

Przyjzyj sie recznemu, bez naciagnietej linki w tym modelu nie ma hamowania pod noga z tylu.
Skoro palec wylecial w powietrze, to moze aparat ma luzy i palec trze o kopolke ? Albo zwyczajnie palec i kopolka sa nie dobrane- tez sie zdazylo...


-----------------
Klatka potrzebna.
Moze bile na tyl, i szpera :) Moze metalowe sprzeglo ? Albo klowa ? :)

-----------------
...::Lada Klub Polska::...

Na wolnossącym na razie.
Aha, muszę również korektor siły hamowania wyregulować, bo auto leży na glebie i nie spowalnia tyłem.

-----------------
pozdrawiam, Lanc

No to gratuluję i życzę sukcesów w walce z piskami. Dobrze, że trójki się robią A już jeździsz z turbiną? Bo parę postów wcześniej pisałeś, że na wolnossącym silniku jeszcze-może czegoś nie doczytałem. Gratuluję raz jeszcze i powodzenia

-----------------
Kiedyś samochody miały duszę. Były budowane z metalu, a plastiku używano do wysadzania mostów.
Była Lada 2107 1988, 1.3
MZ ETZ 250 '82
BMW E30 318i '88
Jest: Lada 2103 1976, 1.5 na kołkach ;)
BMW e30 318is '89

Łada jeździ, bardzo szybko, bardzo twardo, bardzo głośno, bardzo zamiata dupą, bardzo trudno złapaś przyczepność tylnych kół przy przyśpieszaniu.
Niska, bardzo niska masa robi swoje

Dziś nie piszczało, ale po dłuższym zagrzaniu, przejaźdżce i na chwilę przed wywaleniem palca przerywacza w powietrze zaczęlo piszczeć.
Odpalam z korby.

Najblizsze zakupy:
-pasy szelkowe- bez nich już nei wsiadam do auta- LEDWO uniknęłem sporej kraksy- brak przyczepności przy hamowaniu.
-szczęki hamulcowe
-szyby pexii lub poliwęglan
-tłumik końcowy
-palec, kopułka, kable wysokiego napięcia
-zapinki na maskę i klapę bagażnika

Rzeczy do zrobienia:
-światła (!!!)
-oganąć instalację elektryczną- całą
-dograć resztę auta
-dokończyć wnętrze
-zmienic opony (!!!)
-kokpit na zegary
-lokalizacja i likwidacja pisku
-zamocować konkretnie wydech

etc...

Nogi mi sie cały czas trzęsą

-----------------
pozdrawiam, Lanc

Wciskanie sprzęgła nic nie zmienia. Nasłuchiwaliśmy już przez przedłużkę... Wałek pośredni... Pytanie co mogło by w nim trzeć? hałas dobiega od strony kolektorów, blisko kanałów właśnie.

-----------------
pozdrawiam, Lanc

posluchaj przez patyk, albo inny stetoskop- z ktorej strony to nadbiega. Moze walek posredni - aparatu, albo pompy oleju.

Wcisniej sprzeglo i posluchaj w ten czas.

Bo wytarta guma od slizgu lancucha (chyba ze pasek rozrz) chyba by nie dala takiego dzwieku.


-----------------
Klatka potrzebna.
Moze bile na tyl, i szpera :) Moze metalowe sprzeglo ? Albo klowa ? :)

Rozebraliśmy wczoraj dół i odpaliliśmy go na kilka sekund i to nie z dołu. Panewki są w dobrym stanie, półpierścionki dystansowe też są na miejscu i w dobrym stanie. Wał nie ma uszkodzeń. Skądś się jednak wziął ten syf w misce. Co ciekawe potem po ponownym złożeniu, uruchomieniu ( z korby- rozrusznik jednak jest do dupy) pisk zniknął, auto chodziło przez 2 minuty na lekkim ssaniu i gdy delikatnie je zmniejszyłem pisk powrócił. Teraz nasza diagnoza uderza w górę- popychacze, wałek...? Może gaźnik ma jakieś piski - ale tutaj to mało prawdopodobne... Niestety mogę siedzieć w warsztacie tylko od 18 do 24, bo trzeba się wyspać te 5 godzin na 7:20 do pracy (Doradca Serwisowy Toyoty obecnie )

-----------------
pozdrawiam, Lanc

A wał nie ma przypadkiem luzu wzdłużnego? Może półpierścionki oporowe się skończyły lub wypadły?

-----------------
Były
Łada 2105 r.1983
Łada 2101 r.1986
Łada Samara 2109 r.1990
Jest
Wrak Łada 2105 r. 1986

Łożyska nie piszczą. Piszczeć może jak coś się skrawa. Musisz rozebrać silnik i zobaczyć co się dzieje. Zobacz może masz wióry w oleju

To łożysko:

1257 21010-1701031-00 LOZYSKO WALU KORBOWEGO 7.50

-----------------
...::Lada Klub Polska::...