2008-05-02 18:19:09
Cytat:
|
2008-05-02 17:36:35, MAG pisze:
jeśli zapakujesz wałki od RQB, to musisz jeszcze przełozyć przepustnicę, wtryski, no i oczywiście komputer. Jeśli mnie pamięć nie myli to równiez przepływka jest inna. natrysk oleju na denko tłoka - tym sobie głowy nie zawracaj - nie jest to konieczne, a Ford zainstalował to aby zwiększyć odpornośc silnika na katowanie. troszkę inaczej jest tez rozwiązany kolektor dolotowy - nie pamiętam już dokładnie o co tam biegało, ale myslę, że nie zrobi specjalnej różnicy jak będziesz miał zwykły od wersji 105KM co do różnicy pomiędzy 105, a 115KM, to: komputer, inaczej umiejscowiony katalizator, kolektor plastikowy i to chyba wsio
|
|
jak
MAG napisał, do wymiany:
* wałki od RQB lub 2.0 zetec (mondeo)
* przepustnica od dwazero
* przepływomierz
* komp od wersji 130-to konnej, lub świnka i dobieranie (wgrywanie) map i hamowanie wyników
wtryskiwacze??? po co zmieniac???
natrysk na denko? potrzebne, nie potrzebne? wygodne, ale nie jest niezbędne
Cytat:
|
troszkę inaczej jest tez rozwiązany kolektor dolotowy - nie pamiętam już dokładnie o co tam biegało, ale myslę, że nie zrobi specjalnej różnicy jak będziesz miał zwykły od wersji 105KM |
|
w kuniach może i nie zrobi
ale w niutkach już tak, bo jak powszechnie wiadomo to konstrukcja dolotu (odstawienie przepustnicy) przekłada się na ilość niutonków, no chyba że pogoń jest za samymi konikami, w takim razie OK, ale po co komu te konie???
Różnice między 105 a 115KM?
* inny dolot (w 115-tce jest lekki plastikowy i wyciska z silnika tyle niutków co w wersji 130KM)
* inny kolektor wylotowy (kat podwieszony pionowo)
* inny komputer (mapy)
chyba o niczym nie zapomniałem
zrobili mondeo MK1 1.8 115 @ 157KM koszt 2.700 zł (wiekszość to świnia+strojenie i hamowanie) zmieniony był też kolektor wylotowy, podobno ten z mondeo mocno ogranicza silnik.
-----------------
Wszystko na co mam ochotę jest albo nieprzyzwoite, albo niemoralne, albo niezdrowe...