Mialem podobnie jak Ty. Pech chcial ze szyna w trasie mi spadla. Zrobilem na szybkiego w ten sposob. Wzialem chusteczke higieniczna nalozylem na zaczep i zacisnalem szyna kombinerkami... Chusteczka przesiakla smarem ktory byl na zaczepie i wypelnila to co sie wytarlo... Mialem zmienic mechanizm ale od tamtego czasu prawie rok minal i nic juz nie spadlo (nie jeden deszczyk i sniezek przezyly )
Pozdro
[ wiadomość edytowana przez: Spawn669 dnia 2009-02-19 08:49:19 ]
ja zrobiłem jakiś czemu patent. dzwoniłem do forda ale cena zawrotna, natomiast na szrotach wszystko w podobnym stanie co miałem (wyeksploatowane). przewierciłem na wylot małym wiertłem i założyłem zawleczke na wylot do tej pory sprawuje się super