2003-09-03 20:41:23
Ja kumplowi wyjąłem szybę(zwyczajnie, ręką), poprostowałem blachę tam gdzie się łączy podszybie ze słupkiem, zabezpieczyłem podkładem antykorozyjnym, wykonałem młotkiem w rogach przetłoczenia odprowadzające wodę, na drugi dzień poszpachlowałem, równiutko wygładziłem, pomalowałem jeszcze raz podkładem, wyczyściłem uszczelkę, polakierowałem całość sprayem, wysuszyłem na słońcu, nałożyłem uszczelkę na szybę, zawołałem kumpla i przy pomocy 2 śrubokrętów szybę założyliśmy i jest po dziś dzień idealnie ku zadowoleniu kumpla.
-----------------
126 GT i.e., czyli głośny pierd z wytryskiem