2003-09-26 21:47:12
Witam... ja tak kiedyś miałem... padł wieloklin na pompie wałka pompy, on wchodzi w taka zębatke.., zębatka z wałkiem łaczy aparat zapłonowy, i pompe.. a napedzane to jest od koła posredniego łańcucha,/paska, tak jet w klasykach...
jesli padł Ci ten wieloklin, on się naturalnie zuzywa.. , to naped pompy przeskakuje , i masz za małe ciśnienie oleju.
do wymiany jet wówczas ta zebatka, i wąłek pompy... dostaniesz się zdejmując michę olejopwa, , musisz zwolnić silnik z łap, o mocno podnieśc..
-----------------
Pozdrawiam Mirek
Miś, miś, świńsku rura a nie miś....
Gdyby przedni napęd był naprawdę lepszy, czyz nie chodzilibysmy na rekach? ;-)