2015-03-29 15:33:03
Przed stworzeniem tematu udało mi się już co nieco zrobić, wymieniłem regulator napięcia.
Z takiego:
Na taki:
Powodem były duże wahania napięcia w zależności od prędkości obrotowej silnika. Teraz jest lepiej. Zająłem się też luzami w zawieszeniu i układzie kierowniczym.
Samochód na razie rozebrany i czeka na złożenie na nowych częściach.
Nie wiem jak się mają amortyzatory, ale złożę i pojadę na stację diagnostyczną, wtedy się okaże.
To co mnie zaskoczyło, to z jaką łatwością odkręcają się śruby, gdzie bym nie założył klucza wszystko schodzi pięknie. Jednak udało mi sie też coś zepsuć
Pękło mocowanie sworznia w tłoczku, nowy już kupiony.
Do zrobienia jeszcze rozrząd, trochę uszczelnić tu i ówdzie. Kable, świece wymienione tak samo olej, który był mega rozrzedzony i samochód miał problem z utrzymaniem ciśnienia, teraz jest ok.
Na koniec ciekawostka, tak wyglądały tylne sprężyny
)
. W Ładzie nie chce wiele modzić, jak wspomniałem ma jeździć bezawaryjnie. Pieśnią przyszłości jest możliwość założenia podtlenku EPLIDŻI, ale zobaczymy co wyjdzie.
;){kind=link}
;){kind=link}