Kołyska

Pytanko czy ktos z okolic wawy ma do pozyczenia kolyske ?? chodzi oczywiscie o takie urzadzonko do przekrecenia f126 na boczek ?? a nie o ... hehe

pozdr

-----------------

kilka opon i bez kołyski kładziesz malca na boku

-----------------
olszarallygarage

Cytat:

2003-10-28 07:13:05, lukaszc pisze: kilka opon i bez kołyski kładziesz malca na boku

Dokładnie

Ważne abyś opony połozył w miejscu gdzie jest słupek drzwi(środek samochodu)

To to wiem hehe czyli wszyscy "na opony" robia nikt nie ma kolyski ?

pozdr

-----------------

bez kolyski dasz rade, ja tak zawsze robie przy konserwacji spodu tylko pamietaj o oponkach pod slupek, a najlepiej najpierw jakies 2-3 kola a pozniej ze 2 oponki , jak juz maluch bedzie lezal na oponkach to podeprzyj go czyms zeby Cie nie zgniótł

A mojego z Egonem przewróciliśmy na krzesło

-----------------
=- czegotoniemający fiat -=

Na kołyske??? a po co . Opony na słupek, wyjac akumulator żeby nam po bagażniku nie buszował, opróżnić bak, obalic na bok podeprzeć i jest luzik
Pozdruufka for all