2002-12-21 20:44:47
Bylismy z Konradem na godzinkę na pasie . Nikt oprócz Bastka sie nie pojawił, ale pewnie teraz nikt już na głupoty nie ma czasu.Był KATK i Grupa małopolska . Na pasie można jeżdzic na łyżwach , ale samochodem nie bardzo sie da- jeden lód. Zaliczyłem pobocze przy wjeździe na pas i powiem Wam,ze nie ma nic gorszego niż poczucie bezsilności kiedy czujecie ,ze auto po prostu jedzie jakby mialo Łyzwy zamiast opon. Żadne hamulce ,żadne kontrowanie kierownicą czy dodawanie gazu. Na takim lodowisku nie ma szans na żadne "kontrolowane poślizgi
Ale sa tez dośc spore miejsca gdzie jest snieg i tam można sobie fajnie potrenować
))
W każdym razie szkoda,że nikt nie wpadł na Tunigowy opłatek
Pozdrawiam
paweł