2003-02-04 20:52:05
...dorzuce swoje "5 groszy" to tego garnuszka niewiedzy i mitów...
oto co sam wyczytałem na różnych stronach i w literaturze "fachowej" a co dotyczy mocy silnika spalinowego
na początku zadam pytanie wszystkim:
Dlaczego prawie nikt nie wspomniał nawet o momencie obrotowym??
To ten parametr silnika jest najważniejszy jeżeli chcemy osiągnąć najlepsze przyspieszenia...
- a co to moment obrotowy? - jest to w uproszczeniu mówiąc SIŁA działająca na koła "od strony silnika" czyli siła z jaką auto jest pchane do przodu... a z podstawowych praw dynamiki "przyspieszenie jest wprost proporcjonalne do siły działającej na ciało i odwrotnie proporcjonalne do masy ciała" - chcąc osiągać lepsze przyspieszenia trzeba skupić się na modyfikacji momentu obrotowego silnika... (no i odciążeniu auta - ale nie o tym tutaj dyskutujemy)
- a co to moc silnika? - od razu muszę powiedzieć jest to trszkę nieszczęśliwe określenie bo kojarzy się z siła a jest to (teoretyczny) matematycznie obliczony parametr silnika a mówiący o "zdolności" silnika do oddania mocy na koła - chcąc uzyskać większe prędkości samochodu należy skupić się na zwiększeniu mocy silnika...
- a co z tego wynika? - nie można porównywać silników podając tylko jeden z tych parametrów - ponieważ byłu tutaj podawane bardzo skrajne przypadki (od silnika ze "ścigacza" do silnika z Ursusa -
nawiasem mówiąc : KOBIETY NA TRAKTORY !!
) trzeba sobie powiedzieć jedno: każdy z tych silników był projektowany z myślą o innym przeznaczeniu i dlatego nie da sie go po prostu włożyć do innego "pojazdu" tak żeby było OK...
...ale gdyby do Omegi zamontować silnik z Ursusa z odpowiednio "spreparowaną" skrzynią biegów to efekty byłyby dla wielu szokiem - jak już wspomniał KrzyH80 (kwestia przełożeń) - ale nie robi się tego bo skrzynia o odpowiednich przełożeniach byłaby po prostu kilkukrotnie większa
...jeśli dwa silniki mają taką samą moc maksymalną a różne momenty maksymalne to oczywiście lepiej będzie przyspieszał silnik z większym momentem i odwrotnie przy tych samych momentach maksymalnych lepszy będzie ten który ma większą moc maksymalną... !!
ale tutaj pojawia się kolejny problem o którym większość wogóle nie ma pojęcia - przebieg wartości mocy i momentu w funkcji obrotów - wszelkie porównania można dokonywać jeśli wykresy są bardzo do siebie zbliżone kształtem... jeśli nawet jakiś silnik będzie miał większą moc maksymalną i moment ale będzie to bardzo "chwilowe" w funkcji obrotów to i tak będzie gorzej się sprawował niż ten z "płaskim" wykresem mocy i momentu (to tak jak w tej bajce o zającu ścigającym się z żółwiem - gdzie wygrał dużo wolniejszy żółw tylko dlatego że cały czas "pracował"
)
dlaczego nie warto licytować się kto ma większą moc silnika? - otóż szczególnie widać to w przypadku aut amerykańskich - tak postawiono na trwałość silnika i nie "żyłuje" się go do maksymalnej możliwej mocy (z silników 4-ro , 5-cio litrowych uzyskują stosunkowo małe moce rzędu 200 - 300 KM) ale za to mają kosmiczne wręcz momenty obotowe i dzieki temu np. te ogromne limuzyny mają takie przyspieszenia... (kiedyś się mówiło że oni mają "inne konie")
podobna sprawa jest w niemczech głównie - oni OC płacą od mocy silnika a nie od pojemności - producenci więc sztucznie zaniżają moc maksymalną z zyskiem dla momentu i wcale w ten sposób nie pogarszają możliwości auta (stąd też takie duże efekty przy "chip tuningu" gdyż uwalnia on te "zaduszone" przez producenta koniki)
...na koniec tej "powieści" ustosunkuję się do efektów jakie uzyskał Dramar wgrywając program od Sintry
...moim zdaniem - ponieważ Sintra jest większa, cięższa i klockowata GM postanowiło polepszyć przebieg momentu uzyskiwanego z silników montowanych w tych modelach - moc zostawili taką samą ale polepszyli pozostał patrametry i w ten sposób Dramar stając do sprintu z identycznym MV6 ale z oryginalnym programem mógłby istotnie zostawić go w tyle (nie poruszam tu wogóle kwestii kierowców)
...i jeszcze jedno - moc silnika (jak też moment zresztą) nie mają żadnego zwiazku z masą auta w którym się go zamontuje - masa auta wpływa tylko na to co ten silnik "pokaże" w tym aucie...
jeszcze raz powtarzam że zamieszczone tutaj przezemnie "wywody" to moje własne przemyślenia i nie upieram się że jestem nieomylny - wiem że tematem teg wątku nie jest teoria pracy silnika spalinowego ale na to "zeszła" ta dyskusja więc pozwoliłem sobie to wszystko napisać
na koniec link do strony gdzie możecie sobie poczytać o mocy i momencie...
Wspomniana już firma Godula Motor Sport
moim zdaniem ta firma i firma inż. Świątka (
Świątek) są autorytetami w tych kwestiach i jeśli powątpiewacie w moje słowa sprawdźcie co Oni piszą...
pozdrawiam wszystkich
Bartek
-----------------
"Kara śmierci zamienia kraj w mordercę, ale kara więzienia sprawia,że staje się on alfonsem homoseksualistow”
Pastor Jessie Lee