Odmłodzony Mitsubishi ASX 2,0 (150 KM) CVT

Model Mitsubishi ASX jest produkowany od 2010 roku i przez ten czas przeszedł kilka liftingów – pierwszy w 2012 roku, drugi natomiast w roku 2016. W 2019 roku, na rok modelowy 2020 mały crossover doczekał się głębokiej modernizacji. Sprawdźmy, co to oznacza dla nabywców?

Stylistyka zewnętrzna Mitsubishi ASX

Nowy ASX zwraca na siebie uwagę surową sylwetką. Przeprojektowany został przód samochodu oraz tylny pas. Efektem tych zmian jest całkowicie nowy wygląd przodu samochodu, przednie światła wykonane w technologii BI-LED, które wyraźnie poprawiają widoczność w nocy, a zintegrowane w lampie światła do jazdy dziennej w kształcie litery L dodają ASX’owi drapieżnego wyglądu.

Ciekawym elementem są dwie chromowane wstawki w kształcie litery C, w których wnętrzu znajdują się lampy przeciwmgielne oraz kierunkowskazy. Całość jest bardzo spójna stylistycznie i nawiązuje do innych modeli z gamy Mitsubishi. Tył samochodu jest zbliżony wizualnie do poprzednika. Najbardziej wyróżniają się tylne lampy zespolone, które dopełniają zadziornego wyglądu crossovera.

Wnętrze

Wewnątrz na nowo została zaprojektowana cała deska rozdzielcza, a nowy design jest bardzo prosty i minimalistyczny. Dominującym kolorem jest czerń, gdzieniegdzie znajdują się srebrne oraz szare elementy takie jak pokrętła czy ramki.

Największą jednak uwagę skupia na sobie 8 calowy wyświetlacz dotykowy, kryjący nowy system multimedialny, który również został zmieniony w najnowszej odsłonie ASX’a. Do dyspozycji użytkownika system oddaje nawigację, możliwość połączenia telefonu bezprzewodowo, kamerę cofania oraz możliwość korzystania z systemów CarPlay oraz Android Auto. Sterowanie telefonem oraz muzyką odbywa się poprzez sterowanie na kierownicy. Przyciski są dobrze wyczuwalne pod palcem oraz mają zauważalny skok, dzięki czemu trudno jest nacisnąć coś przez przypadek.

Testowany egzemplarz, miał dodatki wykonania wnętrza w kolorze piano black (czarny fortepianowy), ale alternatywnie można wybrać tworzywo imitujące włókno węglowe. Najbogatsza wersja wyposażenia posiada materiałową tapicerkę, a niektóre miejsca takie jak bok konsoli centralnej oraz podłokietnik obszyte są eko-skórą. Obszyty bok konsoli centralnej zasługuje na szczególną pochwałę, bo podczas dłuższych tras można o niego oprzeć nogę i nie odczuwa się dyskomfortu powodowanego przez plastik uwierający kierowcę w kolano.

Przednie fotele są wygodne i dodatkowo podgrzewane. Podróżuje się na nich dobrze, ale przy dłuższych trasach warto jednak zaplanować sobie postój. Schowków w kabinie jest wystarczająco dużo, bo oprócz standardowych schowków w drzwiach i przed nogami pasażera do dyspozycji mamy jeszcze miejsce miedzy siedzeniami w podłokietniku, dwa cupholdery oraz półkę przed lewarkiem zmiany biegów.

Jazda i napęd 4WD

W odsłonie ASX’a na rok 2020 zrezygnowano z silnika o pojemności 1,6 litra na rzecz dwulitrowej jednostki, którą ASX dzieli z modelem Mitsubishi Outlander. MIVEC, bo właśnie taką nazwę nosi silnik, generuje moc 150KM i 195Nm. Silnik współpracuje ze skrzynią manualną lub z automatyczną skrzynią CVT z 6 predefiniowanymi przełożeniami.

Wybierając wersję z napędem 4WD mamy do wyboru 3 tryby pracy: napęd na przednie koła, napęd na cztery (system automatycznie przekierowuje moment na odpowiednią oś) oraz napęd na cztery koła z blokadą centralnego mechanizmu różnicowego szczególnie przydatny przy stromych podjazdach, w błocie oraz na śniegu.

W trybie automatycznym samochód bardzo dobrze daje sobie radę na nawierzchniach nieutwardzonych. Na sypkim piasku ze skrzynią automatyczną ASX cały czas parł do przodu nie dając najmniejszych oznak do niepokoju. System napędowy działa w powyższych sytuacjach szybko i kieruje moc na odpowiednie koła. Sprawia wrażenie, że nic go nie może zatrzymać w drodze do celu.

Dwa litry pojemności silnika benzynowego wolnossącego sprawiają, iż samochód porusza się żwawo i do codziennej jazdy w zupełności taka konfiguracja wystarczy. Zawsze pozostaje jednak pytanie jak wygląda kwestia zużycia paliwa. Na trasie podczas testów z napędem na wszystkie koła udało się zejść do 6,1 litra na 100km, a w trybie mieszanym przy dynamicznej jeździe małe Mitsubishi ASX osiągnęło wynik na poziomie 7,5 litra.

Podsumowanie

Można śmiało powiedzieć, iż Mitsubishi ASX jest wszechstronny. Napęd na 4 koła pozwala na wjechanie i wyjechanie z wielu miejsc, czym zadowoli miłośników turystyki pozamiejskiej. Ekonomia podróżowania jest imponująca. Samochód prezentuje się bardzo dobrze, najlepiej w kolorach żywych np. tak jak testowany model w kolorze czerwonym. Na spory plus zasługuje też wyposażenie samochodu, gdzie w najbogatszej wersji wyposażenia nie ma w sumie już co dołożyć. Automatyczna klimatyzacja, kamera cofania z całym systemem multimedialnym, a nawet panoramiczny dach są w cenie! Dodatkowo każdy nowy samochód ma pięcioletnią gwarancję producenta.

Cena testowanego egzemplarza zaczyna się od 117 690zł. Pełna specyfikacja dostępna jest pod linkiem https://www.motonews.pl/auta-nowe/auto-9766-mitsubishi-asx.html

Dziękujemy firmie MMC Car sp. z o. o. za użyczenie samochodu do testu. Test odbył się w dniach od 4.03 do 11.03.2020.