Renault Clio to model, który w Europie zdążył zbudować sobie solidną reputację. Przy poprzednim teście tego auta, skupialiśmy się na jego bardziej dynamicznej stronie. Tym razem pod lupę weźmiemy wersję z silnikiem 1.0 TCe i automatyczną skrzynią biegów. Czy ten miejską stronę Renault Clio można nazwać małym mistrzem codzienności? Sprawdźmy.
Ewolucja designu: Clio wciąż na czasie
Na pierwszy rzut oka Renault Clio niewiele zmieniło się w porównaniu z poprzednią generacją – i bardzo dobrze! Obecna stylistyka, wprowadzona kilka lat temu, nadal wygląda świeżo i przyciąga uwagę.
- Przód: Charakterystyczne światła LED w kształcie litery C dodają autu nowoczesności.
- Linia boczna: Opadający dach i ukryte klamki tylne przywołują sportowe skojarzenia, mimo że mamy tu wersję zdecydowanie bardziej praktyczną.
- Tył: Delikatne modyfikacje świateł i nowy dyfuzor podkreślają spójność projektu.
W wersji z automatyczną skrzynią biegów Clio pozostaje eleganckim, miejskim towarzyszem – prostym, ale przyciągającym spojrzenia.
Co nowego pod maską?
Pod maską testowanej wersji znajdziemy silnik 1.0 TCe – trzycylindrową jednostkę benzynową o mocy 90 KM, która współpracuje z automatyczną skrzynią X-Tronic. To duet stworzony przede wszystkim z myślą o komforcie jazdy.
- Silnik 1.0 TCe: Trzycylindrowiec zapewnia płynną jazdę w miejskim ruchu. Choć nie jest to demon prędkości, w codziennych zastosowaniach świetnie spełnia swoje zadanie.
- Automatyczna skrzynia X-Tronic: Przełożenia są płynne, a skrzynia dobrze radzi sobie w korkach. Mimo to przy mocnym wciśnięciu gazu czasem zdarza się jej “zamulić”, co może irytować niektórych kierowców.
Zdecydowanie jest to zestaw skierowany do osób ceniących komfort i oszczędność paliwa – średnie spalanie oscyluje wokół 6 l/100 km.
Wnętrze: Komfort i technologia
Renault zawsze starało się dostarczać coś ekstra, jeśli chodzi o jakość wnętrza w małych samochodach i Clio 1.0 TCe nie jest wyjątkiem.
- Materiały: Miękkie plastiki na desce rozdzielczej, dopracowane detale i wygodne fotele sprawiają, że trudno znaleźć w tej klasie bardziej przyjemne wnętrze.
- Technologia:
- Ekran centralny 9,3 cala z systemem Easy Link, który obsługuje zarówno Android Auto, jak i Apple CarPlay.
- Cyfrowy zestaw wskaźników, który daje wrażenie obcowania z autem o klasę wyższym.
- Przestronność: Bagażnik o pojemności 391 litrów to prawdziwy lider w segmencie, a miejsca na tylnej kanapie jest wystarczająco, choć osoby wyższe mogą narzekać na ograniczoną przestrzeń na nogi.
Jak Clio 1.0 TCe prowadzi się na co dzień?
Clio w wersji z automatem zdecydowanie nie jest autem stworzonym do sportowej jazdy, ale to nie oznacza, że jest nudne.
- Zawieszenie: Idealnie wyważone między komfortem a pewnością prowadzenia. W zakrętach auto zachowuje się stabilnie, a jednocześnie skutecznie tłumi nierówności.
- Układ kierowniczy: Precyzyjny, choć niezbyt czuły, co w tej klasie jest do zaakceptowania.
- Tryb ECO: Przydatny w mieście, pozwala zaoszczędzić paliwo, ale znacząco obniża dynamikę.
Zmiany w modelu: Co Renault poprawiło?
W porównaniu z poprzednią wersją Clio, producent wprowadził kilka kluczowych zmian:
- Lepsza izolacja akustyczna: Kabina jest teraz znacznie cichsza, zwłaszcza podczas jazdy z wyższymi prędkościami.
- Poprawiona ergonomia: Przyciski i pokrętła są bardziej intuicyjne, a system multimedialny działa szybciej.
- Nowe technologie: Systemy wspomagające kierowcę, takie jak asystent pasa ruchu czy rozpoznawanie znaków drogowych, czynią jazdę jeszcze bardziej bezpieczną.
- Subtelne zmiany stylistyczne: Nowe wzory felg i odświeżona gama kolorów nadwozia.
Dla kogo jest Renault Clio 1.0 TCe?
To idealny samochód dla osób, które szukają niezawodnego i oszczędnego auta do miasta, ale nie chcą rezygnować z wygody ani nowoczesnych technologii. Clio 1.0 TCe z automatem to również świetny wybór dla początkujących kierowców, dzięki prostocie obsługi i wybaczającej naturze napędu.
Podsumowanie: Mały mistrz codzienności
Renault Clio 1.0 TCe z automatyczną skrzynią biegów to dowód na to, że nawet małe samochody mogą oferować coś więcej niż tylko podstawową funkcjonalność. W porównaniu z wersją, którą testowaliśmy wcześniej, obecny model jest bardziej dopracowany, oszczędny i komfortowy.
Jeśli szukasz auta, które z łatwością poradzi sobie zarówno w miejskiej dżungli, jak i na dłuższych trasach, Clio 1.0 TCe jest propozycją wartą rozważenia. To samochód, który nie tylko spełni Twoje oczekiwania, ale też sprawi, że codzienne dojazdy staną się przyjemnością.