Suzuki to jeden z nielicznych producentów, który nie bierze udziału w sprinterskim wyścigu tworzenia nowych modeli po to, by zapełnić każdy segment rynku w jak najszybszym tempie. Japońska marka w swojej gamie modelowej ma jednak ciekawych, choć doświadczonych wiekowo graczy. Jednym z nich jest model SX4 – samochód miejski z napędem 4×4. Czy takie auto jest dobrym rozwiązaniem? Zapraszamy na test wersji 4WD Topline Edition z silnikiem benzynowym pod maską.
Z zewnątrz
SX4 jest na polskim rynku bardzo długo. Prawie sześć lat bez dużych zmian pozwala na otrzymanie statusu motoryzacyjnego seniora. To jednak nie oznacza, że stylistyka „Japończyka” jest jego słabym punktem. Wręcz przeciwnie. Ten samochód już w chwili debiutu miał za zadanie nie rzucać się w oczy. Dlatego też jego sylwetka wydaje się być ponadczasowa. Przednia część nadwozia charakteryzuje się przyjemnymi dla oka reflektorami, które przypominają brata bliźniaka tego samochodu – Fiata Sedici. Profil Suzuki ma w sobie coś z auta segmentu B oraz crossovera. Terenowe aspiracje SX4 podkreślają listwy, progi i nadkola w kolorze czarnym. Tylna część nadwozia zdaje się być kontynuacją „oazy spokoju”, dzięki czemu samochód wygląda bardzo spójnie – za projekt odpowiedzialny jest Giorgetto Giugiaro.
Wewnątrz
W kabinie małego Suzuki panuje konserwatywna atmosfera. Czarny kokpit próbują nieśmiało ożywić srebrne wstawki, jednakże jest ich trochę za mało. Jakość materiałów użytych do wykonania wnętrza jest przyzwoita, podobnie jak ich spasowanie. Istotną zaletą jest tu ergonomia. Przycisków jest naprawdę niewiele, ponadto są one duże i dobrze rozmieszczone. Tak naprawdę żaden kierowca nie powinien mieć problemów z obsługą urządzeń pokładowych. Duży plus należy się również za klasyczne zegary – są czytelne, a ich podświetlenie nie męczy wzroku nocą. Przednie fotele mają spory zakres regulacji, aczkolwiek siedziska powinny być nieco dłuższe i lepiej podpierać ciało podczas pokonywania zakrętów. Mimo to są wygodne i mają odpowiednią twardość. Na tylnej kanapie ilość miejsca zaskoczyła mnie bardzo pozytywnie. Bez problemu zmieszczą się tu dwie osoby o wzroście 180 centymetrów. Trzecia także znajdzie dla siebie miejsce, choć będzie to mniej przyjemna podróż. Czas zajrzeć do bagażnika. Jego pojemność wynosi 270 litrów, co nie jest świetnym rezultatem. W codziennej eksploatacji z pewnością wystarczy, jednak spakowanie czterech osób na wakacje będzie już wyczynem ekstremalnym.
Technika
Pod maską testowanego egzemplarza znalazła się benzynowa jednostka o pojemności 1,6 litra i mocy 120 koni mechanicznych. W tak niewielkim aucie sprawdza się ona lepiej, niż dobrze. Choć producent podaje, że sprint do setki trwa 11,5 sekundy, wrażenia są znacznie lepsze. Auto całkiem dobrze przyśpiesza już od 3,5 tysiąca, co sprawia, że nie trzeba sięgać przesadnie często do lewarka zmiany biegów. Jeśli już o biegach mowa, warto dodać, iż skrzynia ma pięć przełożeń, które wchodzą bardzo płynnie. Jej skoki są także odpowiedniej długości. Kolejnym charakterystycznym elementem jest dołączany napęd i-AWD, do którego działań nie mam najmniejszych zastrzeżeń. W normalnych warunkach napędzane są tylko koła przednie, jeśli jednak komputer wykryje poślizg, bardzo szybko „wkracza” do działania tylna oś. Układ i-AWD oferuje jeden z trzech trybów pracy: 4WD (przydatny podczas jazdy po śniegu bądź w deszczu), 2WD (napęd na tylną oś) i 4WD Lock (stały napęd na cztery koła). W ostatnim trybie samochód może poruszać się z prędkością do 60 km/h. Po przekroczeniu tej wartości komputer zmienia nam automatycznie napęd na 4WD Auto. Istotną kwestią jest również ekonomia. Według producenta średnie zużycie paliwa powinno wynosić 6,5 litra w cyklu mieszanym. No cóż, mnie udało się zejść do 8 litrów, co i tak uważam za bardzo dobry rezultat.
Wrażenia z jazdy
SX4 jest niewielkim autem. Zacznę więc od kilku słów na temat jego zachowania w miejskiej dżungli. Dzięki wysokiej pozycji za kierownicą, sporym lusterkom i dużej powierzchni przeszklonej, parkowanie nie sprawia żadnych problemów. Dodatkowym ułatwieniem jest prześwit wynoszący 19 centymetrów. To niewątpliwy atut, dzięki któremu żaden krawężnik nie będzie sprawiał większych problemów. Czy możliwość włączenia stałego napędu na obie osie oraz spory prześwit czynią SX4 samochodem terenowym? Na pewno nie. Oczywiście leśne drogi i nieutwardzone nawierzchnie nie są kłopotem dla Suzuki, aczkolwiek w tym wypadku rozwiązanie 4×4 ma poprawić bezpieczeństwo, a nie zwiększyć możliwości off-roadowe. Jedno jest pewne – ten model zajedzie znacznie dalej po polnych ścieżkach, niż normalny samochód osobowy. A jak sprawdza się to auto na autostradzie? Przy wysokich prędkościach robi się dość głośno, jednakże wciąż można w miarę normalnie rozmawiać. Choć SX4 jest wysokie, prowadzi się pewniej, niż można by przypuszczać. Zawieszenie jest dość sztywne, a układ kierowniczy szybko reaguje na polecenia kierowcy, co pozwala na sprawne pokonywanie zakrętów. Mimo to trzeba uważać, ponieważ jeśli kierowca przesadzi, samochód może zareagować nad wyraz nerwowo – zresztą nie jest to auto sportowe, dlatego nie można po nim oczekiwać mocnych wrażeń. Mimo dobrych właściwości jezdnych, komfort resorowania utrzymuje się na całkiem niezłym poziomie. Auto dobrze tłumi nierówności i nie boi się nawet klasycznych, polskich dziur.
Podsumowanie
Suzuki SX4 1,6 4WD Topline Edition to dobra propozycja na dzisiejsze czasy. Jest złotym środkiem miedzy dynamiką, a komfortem. Radzi sobie także poza asfaltem i ma dobry napęd 4×4, który przyda się w trudnych warunkach atmosferycznych. Testowany model to wydatek 69 900 zł. To sporo, ale kompletne wyposażenie i wysoki poziom bezpieczeństwa, jaki daje napęd i-AWD powinny zrekompensować wysoką cenę.
Dane techniczne Suzuki SX4 1.6 4WD Topline Edition
– Silnik: benzynowy, R4, 16 zaw.
– Typ zasilania paliwem: wtrysk wielopunktowy
– Pojemność: 1586 cm³
– Moc maksymalna: 88 kW (120 KM), 6000 obr./min.
– Maks. moment obrotowy: 156 Nm, 4400 obr./min.
– Skrzynia biegów: manualna, 5-biegowa
– Zbiornik paliwa: 50 l
– Napęd: 4×4
– Wymiary (dł./szer./wys.): 4150 x 1755 x 1620 mm
– Masa własna/ładowność: 1200/465 kg
– Pojemność bagażnika/po złożeniu siedzeń: 270/1045 l
– Spalanie (miasto/trasa/średnie): 8,2/5,5/6,5 l (średnie z testu: 8,0 l)
– Emisja CO2: 149 g/km
– Prędkość maksymalna: 175 km/h
– Przyśpieszenie 0-100 km/h: 11,5 s
– Cena wersji podstawowej: 53 900 zł (1.5 2WD Comfort)
– Cena wersji testowej: 69 900 zł
– Cena modelu testowego: 69 900 zł