Carlsson zaprezentował dziś swój program tuningowy dla Mercedesa CLS w wersji na rok 2011, która do sprzedaży wejdzie dopiero 29 stycznia przyszłego roku. Modyfikacje objęły zarówno wygląd, jak i elementy techniczne pojazdu. Mercedes CLS 350 CGI po poprawkach Carlssona dysponuje mocą 333 KM (245 kW) zamiast seryjnych 306 KM (225 kW) oraz maksymalnym momentem obrotowym zwiększonym z 370 Nm do 410 Nm. Dzięki temu rozpędza się od 0 do 100 km/h o 0,2 sekundy krócej niż model fabryczny (czyli w 5,9 sekundy).
Mercedes CLS 350 CDI wyposażony w jednostkę diesla jest aż o 20% mocniejszy od wersji standardowej. Zamiast 265 KM (185 kW) może się więc pochwalić 320 KM (235 kW) oraz 780 Nm maksymalnego momentu obrotowego zamiast seryjnych 650 Nm. Prędkość 100 km/h po ruszeniu z miejsca uzyskuje w dokładnie tym samym czasie, co model napędzany silnikiem benzynowym.
Dla Mercedesów CLS wyposażonych w zawieszenie Airmatic Carlsson proponuje swój inteligentny moduł elektroniczny C-Tronic SUSPENSION obniżający zawieszenie o 30 mm i monitorujący w trybie ciągłym sytuację na drodze, by dostosować do nich charakterystykę zawieszenia i zapewnić pasażerom maksymalny komfort przy wyjątkowej dynamice jazdy.
Stylistykę auta zmodyfikowano za pomocą specjalnego zestawu, na który składa się nowy spojler przedni, nowa maska silnika w stylu powerdome i chlapacze, wstawki ze stali nierdzewnej na kratce atrapy chłodnicy, nowe fartuchy boczne oraz nowy fartuch tylny ze zintegrowanym dyfuzorem. Do tego oczywiście zestaw specjalnych felg z lekkich stopów.
We wnętrzu znajdziemy sportową kierownicę obitą skórą, pedały gazu, hamulca i sprzęgła wykonane z aluminium oraz welurowe dywaniki z logo Carlssona.