MotoNews.pl

Smart forspeed w Genewie

22 lutego 2011

Kategoria | Premiery
Marka, model | ,
Smart forspeed w Genewie

Smart zaprezentuje podczas marcowego salonu motoryzacyjnego w Genewie niekonwencjonalne studium o nazwie „forspeed”. Dwuosobowy, miejski samochód nie ma dachu ani szyb bocznych, a zamiast szyby przedniej zamontowano w nim niską owiewkę w stylu klasycznych śmigłowców. Forspeed posiada napęd elektryczny. Przyspiesza z miejsca do 60 km/h w 5,5 sekundy i osiąga prędkość maksymalną 120 km/h. Silnik magnetoelektryczny o mocy 30 kW został zamontowany w tyle auta. Oprócz tego forspeed posiada baterie litowo-jonowe 16,5 kWh, które można ładować w zwykłym gniazdku o napięciu 220 V (przy wykorzystaniu funkcji szybkiego ładowania bateria będzie naładowana w 80% już po 45 minutach). Po jednokrotnym naładowaniu forspeed może przejechać do 135 km. Po przyciśnięciu specjalne guzika na konsoli środkowej pojazd krótkotrwale uzyskuje dostęp do dodatkowej mocy 5 kW, dzięki czemu może na przykład łatwo wyprzedzić inne samochody podczas jazdy po miejskich ulicach. Twórcy forspeeda znaleźli jeszcze jeden sposób na zdobycie dodatkowej energii. W owiewkę z przodu wbudowano fotoogniwa, które zasilają energią słoneczną system elektryczny smarta. Można jej użyć na przykład do wydłużenia czasu pracy baterii smartfona będącego elementem wyposażenia forspeeda.

Nadwozie wykonano z tworzywa sztucznego wzmocnionego włóknem szklanym i polakierowano błyszczącym mocno, metalicznym, białym lakierem, nawiązującym do wyglądu elektrycznego e-skutera i e-roweru prezentowanych podczas wystawy w Paryżu. Zewnętrzną część przednich i tylnych reflektorów iluminuje mnóstwo świateł LED w kształcie pręcików, a środek reflektorów jest biały. W przednim i tylnym zderzaku liczne otwory o strukturze plastra miodu służą jako otwory wentylacyjne, tworząc jednocześnie interesujący wzór. Smart forspeed porusza się na oponach o rozmiarze 205/35 R 18 z przodu i 235/30 R 18 z tyłu.

We wnętrzu również dominuje biel z zielonymi akcentami w postaci pasów bezpieczeństwa czy dużej półki pod kokpitem. Wszystkie elementy, których kierowca używa szczególnie często, takie jak gałka zmiany biegów, klamki drzwi i kierownica, pokryto brązową skórą. Natomiast elementy strukturalne, takie jak klatka bezpieczeństwa Tridion czy zaokrąglone wykończenia wskaźników wykonano z materiału w kolorze platynowo-srebrnym. Na środku panelu wskaźników znajduje się dziesięć świateł LED. Gdy forspeed zostaje uruchomiony światła te zaczynają świecić i wskazują stopień naładowania baterii smarta.

Dwuosobowy forspeed został celowo zaprojektowany bez zewnętrznych klamek drzwi – można je otworzyć tylko od wewnątrz. Wnętrze przed deszczem lub silnym słońcem chroni specjalna, sztywna osłona typu tonneau. Można ją łatwo rozciągnąć nad kabiną i przytroczyć do nadwozia za pomocą przeznaczonych do tego pasów. Można ją także otworzyć w połowie używając wszytego w nią zamka błyskawicznego, by odsłonić np. tylko fotel kierowcy. Jednak nawet jeśli pasażerów zaskoczy np. gwałtowna burza i nie zdążą nałożyć osłony, samochód specjalnie nie ucierpi – w podłodze zamontowano bowiem specjalne kanały drenujące odprowadzające wodę na zewnątrz.. System drenujący posiadają także fotele i wszystkie elementy wyposażenia kabiny – wszystkie także pokryto specjalną wodoodporną powłoką.

Wnętrze sprawia dość purystyczne wrażenie i nawiązuje nieco do wyglądu kabiny klasycznych samolotów: kierowca i „drugi pilot” siedzą przed dwoma, osobnymi zestawami okrągłych wskaźników. Kierowca ma w zasięgu wzroku prędkościomierz, a pasażer jest odpowiedzialny za komunikację i nawigację. W tej drugiej części kokpitu zamontowano smartfon. Jego uchwyt można obrócić o 90 stopni w kierunku kierowcy, by mógł korzystać z wyświetlacza systemu nawigacyjnego.

Zdjęcia: smart, opracowanie: BM