Nowy model Lamborghini – Aventador LP 700-4 właśnie debiutuje w Genewie. Pierwsi klienci będą mogli cieszyć się tym sportowym samochodem o brutalnej mocy już latem tego roku. Swoją nazwę nowy model Lambo wziął od hiszpańskiego byka, który w październiku 1993 roku wziął udział w korridzie na Saragossa Arena i zdobył Trofeo de la Peña La Madroñera” za wyjątkową odwagę w walce z torreadorem.
Pakiet technologii, jakie w nim zastosowano jest rzeczywiście unikalny. Aventador bazuje na innowacyjnym kadłubie typu monocoque z włókna węglowego, który łączy wyjątkową lekkość z najwyższym poziomem bezpieczeństwa i dużą sztywnością. Masa pojazdu bez paliwa, olejów i cieczy chłodzącej to zaledwie 1575 kg. Aventador miedzy 4,87 m długości, 2,26 m szerokości i ma zaledwie 1,14 m wysokości.
Nowy, 12-cylindrowy silnik o pojemności 6,5 litra odznacza się mocą 700 KM (515 kW) i maksymalnym momentem obrotowym 690 Nm dostępnym przy 5500 obr./min. Oznacza to, że stosunek wagi do mocy w przypadku Aventadora jest wyjątkowo korzystny i wynosi 2,25 kg na KM. Aventador pokonał magiczną granicę 3 sekund i rozpędza się od 0 do 100 km/h w 2,9 sekundy. Jego prędkość maksymalna to 350 km/h. Mimo to emituje o 20% mniej CO2 w porównaniu ze swoim poprzednikiem.
Dzięki nowej, zautomatyzowanej przekładni ISR zmiana biegu zabiera zaledwie 50 milisekund, podczas gdy lekka rama konstrukcyjna i zawieszenie typu push-rod, jakiego używa się w bolidach Formuły 1 gwarantują niezwykłą precyzję w przekładaniu decyzji kierowcy na zachowanie samochodu.
We wnętrzu znajdziemy mnóstwo najnowszych rozwiązań technologicznych, takich jak: wyświetlacz TFT LCD, multimedialny system HMI czy system Drive Select Mode, który pozwala kierowcy wybrać jeden z trzech trybów pracy poszczególnych komponentów pojazdu: takich jak: silnik, przekładnia, dyferencjał, układ kierowniczy i system kontroli dynamiki jazdy. Kierowca ma do wyboru tryb Strada (drogowy), Sport (sportowy) i Corsa (na torze wyścigowym) plus dwa tryby automatyczne (Strada-auto lub Sport-auto).
Aventador porusza się na oponach Pirelli P Zero.
Nowy model trafi do rąk pierwszych nabywców późnym latem tego roku, a ceny na rynku europejskim rozpoczynać się będą od 255 000 euro.