Indyjska firma Tata bardzo stara się pozbyć wizerunku taniej (i niezbyt wyszukanej pod względem jakości) marki dla ubogich i na 81. Międzynarodowym Salonie Motoryzacyjnym w Genewie prezentuje koncept, który swoim wyglądem z pewnością zaskoczył wielu odwiedzających.
Pixel jest propozycją nowego pojazdu miejskiego przeznaczonego na rynek europejski. Bazuje na modelu Tata Nano i ma zaledwie nieco ponad trzy metry długości. Jak chwali się producent, samochód ten ma najefektywniej na świecie rozwiązany układ wnętrza. Będzie mógł pomieścić cztery dorosłe osoby, co w miejskich autkach jest raczej rzadko spotykane. Tata Pixel ma z łatwością poradzić sobie z manewrami w najbardziej niewygodnych, miejskich przestrzeniach – jego promień skrętu to zaledwie 2,6 metra. Uwagę zwracają także unoszone ku górze drzwi, które ułatwiają pasażerom zajęcie miejsca na swoich fotelach.
W kabinie wszystkie podstawowe funkcje pojazdu można kontrolować za pomocą smartfona pracującego z „My Tata Connect” – to pierwszy, zintegrowany interface typu człowiek-maszyna (HMI) stworzony przez Tata Motors.
Za napęd odpowiedzialny jest 1,2-litrowy, 3-cylindrowy turbodiesel z funkcją start/stop umieszczony przy tylnej osi współpracujący z przekładnią bezstopniową. W europejskim cyklu mieszanym Pixel będzie zużywać 3,4 l oleju na 100 km i emitować 89g CO2 na km.