Niemiecki tuner Anderson Germany pomógł Audi R8 w przekształceniu się w jeszcze bardziej interesujący pojazd. Specjaliści z Düsseldorfu zajęli się 5,2-litrowym silnikiem i zwiększyli jego moc ze standardowych 525 KM do 589 KM. Stało się tak za sprawą wymiany układu wydechowego na dzieło marki Rennkats, przy okazji jest on o 22 kg lżejszy od wersji standardowej. Zwiększenie mocy silnika wymagało także optymalizacji oprogramowania kontrolującego jego pracę i modyfikacji filtra powietrza. Oczywiście Niemcy nie zapomnieli o zamontowaniu w układzie wydechowym systemu przepustnic, dzięki czemu kierowca może wybrać jeden z trzech różnych poziomów głośności „wydechu”.
W wyglądzie zewnętrznym Audi R8 uwagę zwracają nowe, 19-calowe felgi pokryte włóknem węglowym z pomarańczowymi krawędziami. Przez ramiona obręczy prześwitują także pomarańczowe zaciski hamulcowe, stanowiąc żywy akcent kolorystyczny w całkowicie czarnym nadwoziu. Nie należy również zapominać o pakiecie komponentów nadwoziowych wykonanych z włókna węglowego, na który składają się m.in.: przedni i tylni spojler, tylny dyfuzor i obudowy lusterek bocznych. Wszystkie okna i tylne światła przyciemniono.
We wnętrzu kabiny powielono schemat barwny (lub raczej prawie jednobarwny) zastosowany na zewnątrz. Tapicerkę wykonano z czarnej skóry z akcentami z pomarańczowej Alcantary. Tutaj także znajdziemy liczne elementy z włókna węglowego: dźwignię hamulca ręcznego, osłonę radia, popielniczkę, regulatory foteli, panele drzwiowe i boczne panele konsoli środkowej. Karbonowe wstawki zastosowano także na sportowej kierownicy.