Nazwa Dartz Prombron Nagel pewnie brzmi dość dziwnie i nieznajomo w Państwa uszach – i słusznie pojazd ten jest bowiem dziełem mało znanego szwedzkiej firmy Gray Design, która zajmuje się projektowaniem niecodziennych pojazdów, motocykli i łodzi. Gray Design opisuje swoje nowe dzieło następująco: „pierwszy na świecie opancerzony sportback przeznaczony to holowania jachtów”. Trzeba przyznać, że czego, jak czego, ale fantazji w tym nie brakuje. Samochód na wejść do sprzedaży w 2012 roku.
Model nawiązuje do historycznego pojazdu, w którym zimą 1911 roku Andriej Nagel i Wadim Mihajłow wyruszyli z Rosji, by wziąć udział w Monte Carlo Rally i przejechali dystans 3260 km. Pojazdem tym był C24/55 Monaco RussoBalt wyprodukowany przez rosyjską firmę specjalizującą się w samochodach opancerzonych. Po dotarciu na miejsce RussoBalt wziął udział w Monte Carlo Rally, dostał dziewięć nagród od ówczesnego króla Monako, a członkowie prowadzącego go zespołu po powrocie do ojczyzny otrzymali Ordery Św. Anny z rąk rosyjskiego cara Mikołaja II.
Darz Prombon Nagel ma upamiętniać ten fakt, a jednocześnie nawiązywać do długich tradycji jachtowych Monako. Może holować jachty o wadze do pięciu ton i długości 15 m. Pod maską kryje silnik o mocy 2000 KM (tak, dwóch tysięcy koni mechanicznych), który będzie rozwijać prędkość maksymalną do 250 km/h. Jakoś jednak nie wierzymy, że będzie to możliwe z 15-metrowym jachtem na haku.
Grey Design nie ogłosiło jeszcze, ile kosztować będzie ten niezwykły pojazd.