Już seryjna wersja Nissana to bardzo szybkie auto. Wielu fachowców porównuje je do Porsche 911 Turbo. Sportowy model Nissana przyspiesza do setki w 3,1sekundy, a spory moment obrotowy wynoszący 580 Nm i moc 480 KM też nie pozostawiają wątpliwości, w jakim celu skonstruowano ten samochód. Są jednak tacy kierowcy, którym to nie wystarcza. Właśnie na zlecenie jednego z nich Nissana GT-R zmodyfikowało katowickie 4Turbo.
Modyfikacjom mechanicznym został poddany model GT-R z 2009 roku. Ekipa katowickich mechaników pod dowództwem Łukasza Cieszko ostro wzięła się do pracy. Zmianom poddano seryjną jednostkę napędową. Zamontowano turbosprężarki zmodyfikowane przez amerykańską firmę AMS Performance przez zastosowanie wirników o innych rozmiarach. Seryjne wtryskiwacze paliwa ustąpiły miejsca nowym, o wydajności 1000 cc.
Zmieniono też układ wydechowy, na taki o większej średnicy wyposażony w sportowe, metalowe katalizatory. Zmiany wprowadzono również w układzie dolotowym usuwając seryjne restrykcje i instalując przekalibrowane czujniki. Wzmocnione elementy układu przeniesienia napędu pochodzą z firmy Dodson Motorsport – jest to zestaw obejmujący wzmocniony wałek i przełożenie, zabezpieczenia wałków, dodatkowe magnesy filtrujące olej i inne detale eliminujące mankamenty seryjnej produkcji, które są charakterystyczne dla egzemplarzy seryjnych. Elektronika sterująca silnikiem została zmodyfikowana z użyciem narzędzia Cobb Accesstuner Pro.
Dostrojeniem całości załął się Łukasz Cieszko. Efekty są imponujące. Moc silnika wynosi teraz 708 KM i 911 Nm przy 4529 obr/min. Wykres momentu i mocy przebiega bardzo płasko, co świadczy o tym, że moc oddawana jest niemal liniowo. Zawieszenie wzbogacono o stabilizatory Whiteline poprawiające kontrolę przechyłów w i tak już dobrze zbalansowanym podwoziu.