Istnieje tylko jeden tuner, który zmienia samochody w „czarne bizony”, a jest nim japońska firma Wald International. W tej wersji mieliśmy już okazję oglądać Mercedesa klasy S, Jaguara XJ, czy BMW serii 5. Tym razem wybór Japończyków padł ponownie na Mercedesa, a konkretnie na model SL 63 AMG. „Black Bison” oznacza, że Mercedes zyskał pakiet komponentów poprawiających aerodynamikę nadwozia i nadających mu agresywniejszy wygląd.
„Czarny Bizon” ma nowy zderzak przedni i tylny, sportowe błotniki z przodu, nowe fartuchy boczne, poszerzone nadkola z wlotami powietrza, spojler na pokrywie bagażnika i sportowe tłumiki DTM z dwoma końcówkami. Fabryczne felgi zastąpiono Renovatio R12 o wymiarach 9j x 20 cali z przodu i 11j x 20 cali z tyłu.
Trochę szkoda, że specjaliści z Wald Tuning nie pogmerali także trochę pod maską – przy takim wyglądzie wzmocnienie silnika byłoby wisienką na torcie.
Najnowsze dzieło Wald International zadebiutuje oficjalnie w listopadzie, podczas SEMA Show w Las Vegas.