PG Elektrus – sportowy, elektryczny i (prawie) samowystarczalny supersamochód

PG Elektrus to roadster z napędem elektrycznym stworzony przez niemiecką firmę PG z Düsseldorfu. Jeśli jego sylwetka wydaje się wam znajoma, to zapewne dlatego, że pojazd bazuje na Lotusie Elise, jednak zamiast tradycyjnego silnika spalinowego korzysta z jednostki elektrycznej i baterii litowo-jonowej. Niemcy zmodyfikowali także nadwozie stosując elementy z włókna węglowego, by zredukować masę samochodu. Dodatkowo Elektrus posiada panel słoneczny zamontowany za fotelem kierowcy, który gromadzi energię słoneczną i zamienia ją w energię elektryczną zasilającą baterię litowo-jonową.

Elektryczny silnik generuje moc odpowiadającą 272 KM i maksymalny moment obrotowy 350 Nm, dostępny tuż po ruszeniu z miejsca. PG Elektrus rozpędza się od 0 do 100 km/h w mniej niż 3 sekundy i rozwija prędkość maksymalną 300 km/h (nie wiadomo jednak, na jak długo starczyłby zapas energii w baterii przy takiej prędkości). PG poinformował także, że jednokrotne naładowanie baterii Elektrusa wystarcza do przejechania 350 km (i tutaj znów nie wiemy, z jaką prędkością).

Niemiecki producent zadbał także o to, by pojazd nie pojawiał się na drodze bezszelestnie, niczym duch, co jest charakterystyczne dla pojazdów z napędem czysto elektrycznym. Kierowca może wybrać jeden z szeregu dźwięków imitujących „gang” prawdziwych silników, w tym bolidu Formuły 1.

Niemcy planują wyprodukowanie 667 egzemplarzy modelu, a jego ceny zaczynać się będą od 240 000 euro.