Tuner z południowych Niemiec: G&S Fahrzeugtechnik postawił sobie za zadanie, by sprawić, iż model Maserati 4200 GT Cambiocorsa zachowa swoją wrodzoną elegancję i jednocześnie stanie się jeszcze bardziej spektakularnym pojazdem. W ten sposób powstało Maserati 4200 Evo.
Sportowe coupe ma zmodyfikowaną przednią część nadwozia z nowym błotnikiem wyposażonym w szeroki otwór kanału powietrznego i przypominającym element z aktualnej wersji Maserati Coupe GranTurismo. Na tym nie koniec zbieżności – cała atrapa chłodnicy także pochodzi z tego modelu. G&S zamontowało również w Maserati 4200 GT Cambiocorsa zupełnie nową maskę silnika o wyraźnych uwypukleniach i z otworami, przez które odprowadzane jest gorące powietrze. Nadwozie polakierowano na kolor pomarańczowy nazwie „Lamborghini Gallardo Orange”.
Dla wielu fanów Maserati wprowadzenie nowych świateł tylnych w 2001 roku, kiedy to nowe Maserati 4200 GT zastąpiło Maserati 3200 GT, było swego rodzaju „zatrzymaniem w rozwoju”. Zakrzywione, łukowate światła z 3200 GT zastąpiono wtedy elementami o znacznie mniej wyrafinowanym kształcie. G&S postanowił więc odwrócić ten proces i „przekonfigurował” cały tył nadwozia 4200 GT używając do tego właśnie świateł z Maserati 3200 GT oraz nowej pokrywy bagażnika i nowego błotnika z potężnym dyfuzorem. Nowe są także fartuchy boczne łączące przedni i tylny spojler. Po prawej i lewej stronie tylnego spojlera umieszczono podwójne końcówki układu wydechowego Capristo wyposażonego w zawór sterujący i funkcję kontroli ciśnienia wstecznego. Końcówki mają średnicę 85 mm. Standardowe zawieszenie zastąpiono produktem KW – a konkretnie sportowym Variantem 3.
Wisienkę na tym tuningowym torcie stanowi zestaw nowych obręczy z lekkich stopów OZ Ultraleggera o średnicy 20 cal i opony Dunlop w rozmiarze 235/30ZR20 i 275/25ZR20.
Wnętrze wykończono elementami w kolorze czarnym, a tylną szybę przyciemniono.