DMC Fakhuna, czyli nieco bardziej mroczny Aston Martin DBS

DBS właśnie ustąpił miejsca w ofercie Astona Martina swojemu następcy, modelowi Vanquish, jednak tunerzy nie zamierzają pozwolić mu tak łatwo odejść w zapomnienie. DMC przedstawiło na przykład ostatnio swoje nowe dzieło o nazwie Fakhuna, które jest oryginalną przeróbką Astona Martina DBS.

Na pakiet modyfikacji złożyły się: nowy zderzak przedni z większymi otworami wentylacyjnymi, wentylowana maska silnika, nowy spojler, nowe fartuchy boczne, dodatkowy wlot powietrza na dachu, tylne skrzydło i nowy zderzak tylny z dyfuzorem. Na całym nadwoziu znaleźć można detale pokryte prawdziwym złotem, zwłaszcza w tyle, w miejscu, w którym podwójne końcówki rur wydechowych wychodzą ze środkowej części zderzaka. Całość uzupełniają 21-calowe obręcze z lekkich stopów, na których zamontowano wyczynowe opony w rozmiarze 245/30ZR21 i 295/25/ZR21 z tyłu. Tuner z Düsseldorfu obniżył także zawieszenie Astona Martina DBS o 30 mm w przedniej części i o 20 mm w tyle, by poprawić jego wygląd i właściwości jezdne.