W tym miesiącu do sprzedaży w naszym kraju wchodzi najnowsza odsłona Suzuki Splash. Miejski model został odświeżony, projektanci popracowali nad stylistyką, „dopieszczając” ją i – jak to modne ostatnio – nadając jej bardziej dynamiczny charakter. Zmodyfikowano także ofertę silnikową, wprowadzając do niej jednostki o mniejszym zużyciu paliwa i emisji dwutlenku węgla.
W ciągu czterech lat od pojawienia się na rynku w Polsce, Splash sprzedał się w liczbie ponad 3 000 egzemplarzy, a polski oddział Suzuki liczy na więcej. Nowy Splash prezentuje się całkiem sympatycznie, więc może częściej będziemy mogli oglądać go na naszych ulicach.
Nadwozie
Miejskie autko w nowej odsłonie miało sprawiać wrażenie bardziej sportowego modelu. Dlatego wymieniono w nim przedni zderzak i maskę silnika oraz wyraźniej nakreślono kształt świateł przeciwmgielnych. Przeprojektowano również atrapę chłodnicy. W tyle dokonano modyfikacji w kształcie zderzaka. Suzuki Splash nieco się również powiększyło – jego długość całkowita to obecnie 3775 mm zamiast dotychczasowych 3715 mm. Klienci będą mogli także wybrać jeden z nowych kolorów nadwozia: metaliczny niebieski lub metaliczno-perłowy brąz.
Wnętrze kabiny
Zmiany wprowadzone w wystroju wnętrza kabiny należą do rodzaju tych czysto kosmetycznych. Konsola środkowa może być teraz biała lub czarna, a obicia foteli dostępne są w nowych wzorach.
Silniki
Klienci będą mogli wybrać jeden z dwóch wariantów silnikowych dla swojego „miejskiego minivana”, jak lubi go określać producent:
- 1-litrowy, 3-cylindrowy DOHC VVT o mocy 68 KM współpracujący z 5-biegową przekładnią manualną lub
- 1,2-litrowy, 4-cylindrowy DOHC VVT o mocy 94 KM, który można połączyć z 5-biegową przekładnią manualną lub 4-stopniowym automatem.
Suzuki podaje, że nowy Splash wyposażony w te jednostko napędowe będzie spalać od 4,7 do 5,7 l paliwa na 100 km w cyklu mieszanym.
Ceny nowego Suzuki Splash na naszym rynku będą się rozpoczynać od niecałych 42 000 złotych.