Nowy Nissan Pathfinder zadebiutował w styczniu podczas North American International Auto Show w Detroit, a później ponownie pokazał się w Ameryce w lutym, na Chicago Auto Show. Teraz producent pochwalił się finalną wersją produkcyjną modelu na swoim facebookowym profilu.
Niestety, jak się okazuje, europejscy fani japońskiego crossovera będą musieli obejść się smakiem. Jak donosi serwis autoevolution.com, nowy Pathfinder nie trafi do sprzedaży na naszym kontynencie. Ma to swoje uzasadnienie – nowy Pathfinder jest większy (choć lżejszy) od poprzedniej generacji i Nissan uważa, iż tak masywny pojazd nie sprawdziłby się na naszych drogach. Dziwne, bo innych producentów wizja ta zupełnie nie zniechęca.
Nowy Pathfinder został zbudowany na tej samej platformie, co Infiniti JX 2013. To oznacza, że Japończycy poszli w ślady Forda Explorera i Dodge’a Durango i powrócili do konstrukcji skorupowej (unibody), rezygnując z architektury typu „nadwozie mocowane na ramie”.
Producent nie ujawnił jeszcze dokładnej specyfikacji technicznej, jednak oczekuje się, że w gamie silnikowej znajdzie się znana już, 3,5-litrowa jednostka o mocy 265 KM i maksymalnym momencie obrotowym 336 Nm. Będzie współpracować z bezstopniową przekładnią CVT. Podobno nowy model ma zużywać aż o 25% paliwa mniej niż poprzednia odsłona.
Nowe zdjęcia siedmioosobowego Pathfindera wskazują na to, że wersja produkcyjna nie będzie się specjalnie różnić od wariantu koncepcyjnego. Na pierwszy rzut oka widać jedynie, że Nissan zrezygnował z przyciemnionych szyb i nieco inaczej wykończył atrapę chłodnicy.
Kolejne szczegóły techniczne oraz ceny Nissana Pathfindera na rynku amerykańskim mamy poznać jeszcze w tym tygodniu.
Zapraszamy także do obejrzenia filmu przedstawiającego Pathfindera podczas testów zimowych .