BMW serii 1 M Coupe wykonuje swój łabędzi śpiew dzięki PSI

Firma Precision Sport Industires, znana również pod skrótem PSI, ma siedzibę na amerykańskiej Florydzie. Niedawno postanowiła spróbować swoich sił w tuningu BMW serii 1 M Coupe. Model ten zakończył rynkowy żywot tego lata, po zaledwie roku produkcji. Panowie od lat zajmują się modyfikacjami samochodów, więc zadanie nie było aż tak trudne. Ich pomysł na BMW 1 M Coupe to wybór specjalnych komponentów nadwoziowych i obniżenie zawieszenia.

Specjalistom z Precision Sport Industires zależało na zachowaniu oryginalnego charakteru BMW, więc proces selekcji odpowiednich komponentów trwał dość długo. W końcu zdecydowali się na następującą propozycję:

• spojler BMW Performance na pokrywie bagażnika wykonany z włókna węglowego,
• czarna atrapa chłodnicy o typowym, „nerkowatym” kształcie,
• splitter Slek w przedniej części wykonany z włókna węglowego,
• dyfuzor Revozport 2×2 z włókna węglowego i
• obudowy lusterek bocznych BMW Performance z włókna węglowego.

PSI zadbało nie tylko o stronę wizualną, lecz także o aspekt akustyczny w swojej ofercie. Standardowy układ wydechowy w BMM serii 1 M Coupe wymieniono na produkt marki Akrapovic z tytanu, co poprawiło gang silnika. Zawieszenie także zmodyfikowano, stosując rozwiązanie KW Variant 3 typu coilover.

We wnętrzu BMW serii 1 M Coupe fabryczną kierownicę wymieniono na nową BMW Performance obciągniętą Alcantarą, resztę wyposażenia pozostawiając w nietkniętym stanie.

Niestety PSI nie pokusiło się o żadne zmiany w jednostce napędowej, więc sercem stuningowanego BMW nadal jest silnik V6 biturbo o pojemności 2979 centymetrów sześciennych, mocy 335 KM i maksymalnym momencie obrotowym 450 Nm dostępnym w zakresie 1500-4500 obr./min. (500 Nm przy aktywacji funkcji „Overboost”)