Nissan GT-R P600 PKG – gdy 3 sekundy do setki to za mało

Przejażdżka Nissanem GT-R to chyba jedna ze stałych pozycji na liście „rzeczy do zrobienia” każdego prawdziwego miłośnika motoryzacji. Sportowy model wprowadzony na rynek pięć lat temu, to bardzo udane dzieło japońskiego producenta. 3,8-litrowy silnik V6 DOHC biturbo o mocy 550 KM i maksymalnym momencie obrotowym 628 Nm dostępnym w zakresie 3200-5800 obr./min., 6-biegowa, zautomatyzowana przekładnia dwusprzęgłowa, napęd na wszystkie koła, prędkość maksymalna 321 km/h i przyspieszenie do setki w okolicach 3 sekund to specyfikacja, której trudno coś zarzucić.

Są jednak tacy, którzy nie kierują się hasłem „lepsze jest wrogiem dobrego” i próbują udoskonalić sportowego Nissana. Do tego grona z pewnością należą specjaliści z tuningowej firmy Switzer Performance, którzy zaprojektowali dla Nissana GT-R całą serię zestawów modyfikacyjnych. Najnowszy nosi nazwę, a raczej niemal szpiegowski kryptonim, P600 PKG.

Tunerzy z Ohio skupili się przede wszystkim na „konkretach”, czyli poprawieniu osiągów GT-Ra, niemal całkowicie ignorując stronę wizualną. Tuning wizualny Nissanie GT-R według Switzer Performance ograniczył się bowiem do montażu zestawu nowych, lekkich obręczy Switzer Signature oraz wyczynowych opon Michelin Pilot Supersport.

Dużo ciekawsze zmiany zaszły jednak pod maską Nissana GT-R. Moc sześciocylindrowej jednostki napędowej wzrosła z 550 do 600 koni mechanicznych dzięki zastosowaniu nowych, wysokoprzepływowych filtrów powietrza, przeprogramowaniu jednostki kontrolnej silnika i zamontowaniu wyczynowego układu wydechowego SS90. Niestety nie mamy informacji, jak zwyżka mocy wpłynęła na prędkość maksymalną Nissana, ale wiemy, że zmodyfikowany GT-R rozpędza się z miejsca do 100 km/h w 2,6 sekundy. Chyba wystarczy, by wywołać uśmiech na ustach każdego fana szybkości?

Jeśli spodobała się wam propozycja Switzer Performance dla Nissana GT-R, to przyszykujcie około 13 000 dolarów amerykańskich, bowiem tyle mniej więcej kosztuje pakiet P600 PKG.