Wyobraźcie sobie współczesną interpretację „street roda” połączoną z niskoemisyjną jednostką napędową i mnóstwem akcesoriów Moparu, które demonstrują, jak bardzo może zindywidualizować swojego Dodge’a każdy właściciel. I już macie Dodge’a Chargera Juiced. To specjalna wersja standardowego Chargera przygotowana przez Mopar na rozpoczynający się pod koniec października SEMA Show prezentujący możliwości przemysłu motoryzacyjnego USA w kwestii indywidualizacji i personalizacji modeli seryjnych.
Sercem Dodge’a Chargera Juiced jest silnik Viper V10 zwiększający moc modelu do 650 koni mechanicznych, a jednocześnie zmniejszający emisję dwutlenku węgla. Dodatkową porcję koni mechanicznych gwarantują także wlot zimnego powietrza Moparu i układ wydechowy typu cat-back, także marki Mopar. Ten ostatni zapewnia przy okazji głęboki, mroczny „gang” silnika. Zestaw obniżający nadwozie poprawia zachowanie pojazdu na zakrętach.
Nowy design Chargera Juiced podkreśla agresywne linie Dodge’a. Mopar zamontował na nadwoziu dokładkę na zderzak przedni i prototypową maskę silnika Mopar Performance (z funkcjonalnym wlotem powietrza skierowanym ku przodowi). Pojazd polakierowano na metaliczny odcień koloru pomarańczowego „Copperhead”, przy czym dach i maska silnika są nieco ciemniejsze. Do tego dodano czarną matową naklejkę na pokrywie bagażnika. Na atrapie chłodnicy znalazła się plakietka Moparu, a standardowe obręcze zastąpiono 20-calowymi z lekkich stopów w kolorze czarnym – to również dzieło Moparu.
W kabinie fotele pokryto czarną skórą Katzkin z pomarańczowymi akcentami. Detale w tym kolorze można także znaleźć na kierownicy, gałce zmiany biegów i podłokietnikach. Duże, aluminiowe oprawy wskaźników są czarne. Na progach drzwiowych i dywanikach umieszczono logo Moparu.