Dwa tygodnie temu zapowiadaliśmy pojawienie się podczas konkursu elegancji w Villa d’Este wspólnego dzieła BMW i Pininfariny o nazwie Gran Lusso Coupe, a dziś możemy już podać więcej szczegółów na temat modelu oraz pokazać jego zdjęcia.
BMW Pininfarina Gran Lusso Coupe to bardzo elegancki koncept o dynamicznych konturach połączonych z dużymi powierzchniami karoserii. Pojazd ma typowe proporcje BMW: długi rozstaw osi, wyciągniętą maskę silnika i przesuniętą ku tyłowi kabinę. Przednia część nadwozia jest szeroka i ma charakterystyczną dla niemieckiej marki atrapę chłodnicy o nerkowatym kształcie wykonaną z matowego aluminium z dodatkiem błyszczących, czarnych elementów. Nad atrapą chłodnicy rozciąga się maska silnika o subtelnych konturach i liniach, które – jak się wydaje – biorą swój początek z emblematu BMW. Pod maską kryje się jednostka napędowa 12V. Samochód ma też płaskie reflektory o dynamicznych konturach wykorzystujące diody LED. Sportowy fartuch przedni przyciąga uwagę obserwatorów. Płaski, jednoczęściowy wlot powietrza podkreśla szerokość przodu konceptu. Wrażenie to wzmacnia chromowane wykończenie.
Bok samochodu przywodzi na myśl świetnie umięśnionych i niewiarygodnie szybkich sprinterów. Linia boczna biegnie niemal idealnie w płaszczyźnie horyzontalnej wzdłuż całego BMW Pininfarina Gran Lusso Coupe. Długa linia dachu elegancko spływa w kierunku krótkiego tyłu nadwozia. Kontrapunkt dla tych dwóch prostych stanowi duży otwór wentylacyjny za przednim kołem podkreślony wgłębieniem w karoserii ciągnącym cię aż po tylne koło. BMW Pininfarina Gran Lusso Coupe zostało także udekorowane 21-calowymi obręczami z matowego aluminium połączonego z elementami z ciemnego chromu. Tył nadwozia jest smukły, dość płaski i zdominowany przez poziome elementy.
Kabinę czteroosobowego, luksusowego coupe zaprojektowało studio Pininfarina, stosując do wykończeń najbardziej luksusowe materiały (skórę, drewno kauri, ciemny chrom, wełnę jagnięcą). Fotele mają sportowe podparcia boczne, lecz zapewniają najwyższy komfort jazdy. Wszystkie „kontrolki” i przełączniki zamontowano w lekkim nachyleniu w stronę kierowcy. Pasażerowie z tyłu podróżują w wyjątkowo wygodnych warunkach, a do ich dyspozycji pozostawiono mnóstwo wolnej przestrzeni.