MotoNews.pl

Isuzu D-MAX według delta4x4 – wyższe, ładniejsze i mocniejsze

12 czerwca 2013

Kategoria | Delta4x4  Tuning
Marka, model | ,
Isuzu D MAX 3

Isuzu D-MAX mimo ciekawej stylistyki i dobrych własności użytkowych stosunkowo rzadko gości na ulicach naszych miast, a jeszcze rzadziej jakiś tuner nie ulęknie się jego na wskroś praktycznego charakteru i podejmie próbę modyfikacji pickupa. Do niezdecydowanych na pewno nie należy niemiecka firma delta4x4, która ma trzydziestoletnie doświadczenie w projektowaniu i produkcji zestawów podwyższających zawieszenia pick-upów i pokusiła się o uatrakcyjnienie D-MAXa.

Za sprawą specjalistów z delta4x4 Isuzu jest wyższe, ładniejsze i mocniejsze. Oczywiście niemieccy tunerzy przede wszystkim zrobili to, na czym najlepiej się znają, czyli zastosowali w D-MAXie zestaw podwyższający nadwozie. W tym konkretnym przypadku zostało ono podwyższone o 100 mm, za co delta4x4 życzy sobie 1710 euro. Do tego dodano nowe ogumienie w postaci terenowych opon Mickey Thompson w rozmiarze 305/60R18. Dzięki nim pojazd zyskuje dodatkowe 30 mm wysokości. Przy okazji tuner wymienia także obręcze na 18 calowe warianty Beadlock, a za nowe felgi i “gumy” zapłacić trzeba przynajmniej 3937 euro.

Delta4x4 oferuje także serię akcesoriów nadwoziowych dla Isuzu D-MAX, które wykonano z polerowanej stali szlachetnej. Możemy więc sprawić sobie nakładki na błotniki za “jedyne” 1822 euro, nowe progi boczne (cena: 574 euro), orurowanie (za kolejne 593 euro) oraz rurową osłonę przednią typu “kangur”, która została przetestowana pod kątem zachowania bezpieczeństwa dla przechodniów w przypadku ewentualnego zderzenia i kosztuje 597 euro. Jeśli nasz budżet to wytrzyma, możemy także dokupić specjalne rajdowe oświetlenie PIAA520 na dachu i w przedniej części nadwozia za 437 euro oraz podwójne końcówki rur wydechowych ze stali szlachetnej za 800 euro.

Zdjęcia: delta4x4, opracowanie: BM