Brytyjski tuner Kahn Design proponuje nam, byśmy latem wybrali się zmodyfikowaną terenówką na bezdroża i w ostępy i to całą rodziną. W tym celu przygotował własną interpretację modelu Land Rover Defender z 2,2-litrowym silnikiem TDCI i siedmioma fotelami wewnątrz. Dzięki Land Roverowi poradzimy sobie w każdych niemal warunkach, a dzięki Kahn Design będziemy mogli dodatkowo nieco “poszpanować” parkując naszą wyjątkową terenówkę przed supermarketem, by zrobić zakupy na wyprawę w dzicz.
Chelsea Defender – bo tak tuner nazwał swoją wersję Land Rovera Defendera 2.2 RDCI XS 110 – ma nową atrapę chłodnicy ze specjalną siatką i wytłoczonym logo Kahn Design, nowy zderzak przedni z oświetleniem, nowe reflektory, maskę silnika z wlotami powietrza osłoniętymi ozdobną siatką, czerwone zaciski hamulcowe, osłonę miski olejowej, fartuchy błotników z wytrzymałych materiałów, osłony “wydechu” i nową pokrywę na koło zapasowe. Pojazd został także wyposażony w zestaw nowych, 18-calowych obręczy RS Defend w kolorze satynowej czerni, na których zamontowano ogumienie w rozmiarze 265x65x18″. Specjaliści z Kahn Design wymienili także układ wydechowy a standardowe szyby zastąpili przyciemnionymi.
We wnętrzu Defendera znajdziemy fotele przednie Sports GTB pokryte perforowaną skórą, taką samą tapicerką mogą się pochwalić fotele w środkowym i tylnym rzędzie. Osłonę schowka na rękawiczki obciągnięto czarną skórą i szarą alcantarą z czerwonymi i srebrnymi obszyciami. Środkową część deski rozdzielczej ozdobiono czarnym lakierem fortepianowym, czarną skórą i szarą alcantarą zeszytymi czerwonymi i srebrnymi nićmi. Kierownicę, która ma tylko jedno ramię, również obciągnięto skórą. Do tego tuner dorzucił obrotomierz i zegar o czerwonych tarczach, gaśnicę Kahn Design oraz wentylowane nakładki z aluminium na pedały gazu, hamulca i sprzęgła.