MotoNews.pl

Lukas Podolski pilotem rajdowym w Volkswagenie Polo R WRC

28 czerwca 2013

Kategoria | Sport
Marka, model | ,
Volkswagen 4

Piłkarski reprezentant Niemiec Lukas Podolski zamienił koszulkę swojego zespołu Arsenal Londyn na kombinezon Volkswagen Motorsport. Na Sardynii napastnik narodowej drużyny Niemiec spędził jeden dzień z zespołem kierowców producenta z Wolfsburga. Siedząc obok kierowcy fabrycznego Volkswagena Jari-Matti Latvali (FIN) w Polo R WRC, Podolski po raz pierwszy wcielił się w rolę pilota rajdowego. Razem przejechali trzy razy, liczącą ponad sześć kilometrów, szutrową trasę w pobliżu Oristeo. Na koniec testów duet Latvala/Podolski uzyskał nawet najlepszy czas dnia.

„Kocham prędkość, dlatego wcale nie czułem strachu. Wręcz przeciwnie, roller coaster z Jari-Matti w Polo R WRC sprawił mi niesamowicie dużo przyjemności” – przyznał Podolski. „To szaleństwo, co ci chłopcy muszą przejść! Trzęsie tobą jak w pralce, w prawo, lewo, w górę, w dół. Siedziałem już raz w bolidzie Formuły 1, ale to, jak kierowcy rajdowi panują nad samochodem, jest po prostu niewiarygodne. Także fakt, ile wkładają w to wysiłku fizycznego budzi mój szacunek. Jeśli chcesz startować w rajdzie, musisz mieć doskonałą kondycję. Po dwóch okrążeniach, przy tym upale w kabinie, byłem już zupełnie spocony. To absolutny sport wyczynowy, przed którym chylę czoła.”

Fabryczny kierowca Volkswagena Jari-Matti Latvala, również cieszył się ze zmiany obsady w kabinie:

„Lukas jest nie tylko światowej klasy piłkarzem, lecz także super człowiekiem! Jazda z nim sprawiła mi ogromną przyjemność. Dałem z siebie naprawdę wszystko, a on zupełnie się nie bał. Kilka lat temu wiozłem Alana Shaerera, z nim było trochę inaczej.”

Podolski, który w wolnym czasie uważnie śledzi Rajdowe Mistrzostwa Świata, cieszy się szczególnie na start Rajdu Niemiec (22 sierpnia) w swoim rodzinnym mieście Kolonii.

„Fakt, że rajd odbędzie się w Kolonii, jest wielkim wydarzeniem dla miasta. Start sprzed katedry będzie wielką atrakcją – nie tylko dla miłośników rajdów, lecz z pewnością także dla kierowców. Atmosfera z wiwatującymi fanami, samochody i do tego katedra – takie rzeczy zdarzają się tylko w Kolonii!”

 

Zdjęcia: Volkswagen