17 lipca w Jokohamie przedstawiciele Nissana i Nismo zaprezentowali nową, szeroko zakrojoną inicjatywę – Program globalnej wymiany kierowców Nismo – który otworzy uczestniczącym w nim zawodnikom drzwi samochodów wyścigowych na całym świecie.
Pierwszym kierowcą Nismo, który skorzysta z tego programu, będzie Lucas Ordoñez (Hiszpania). Większość kierowców wyścigowych z radością przyjęłaby wieść o możliwości wzięcia udziału w wyścigu z serii SUPER GT. Dla Lucasa, który swoją przygodę z wyścigami zaczął od gry komputerowej, jest to spełnienie marzeń po długim „ściganiu się” samochodami tej klasy w świecie wirtualnym. Teraz, dzięki Programowi globalnej wymiany kierowców, Lucas usiądzie za kierownicą prawdziwego Nissana GT-R klasy SUPER GT.
Życiorys zwycięzcy jednej z edycji GT Academy już teraz jest godny pozazdroszczenia. Trzykrotny udział w wyścigu Le Mans, jazda za kierownicą Nissana DeltaWing w wyścigu Petit Le Mans, zwycięstwo w Pucharze Interkontynentalnym Le Mans oraz doskonałe wyniki w Nissanie GT-R Nismo w klasie GT3 potwierdziły talent zawodnika odkrytego przez Nissana zaledwie kilka lat temu.
Lucas w tym miesiącu wyjechał do Japonii, gdzie wziął udział w oficjalnym teście SUPER GT na torze Suzuka w dniach 19-20 lipca. Następnie ścigać się będzie w barwach zespołu NDDP Racing Nissan GT-R, obok Kazuki Hoshino (Japonia) i Daiki Sasaki (Japonia), w klasie GT300 w 1 000-kilometrowym wyścigu na torze Suzuka w dniach 17-18 sierpnia.
Podczas indywidualnych zawodów kierowcy Programu globalnej wymiany kierowców Nismo będą startować w barwach nowego zespołu Nismo z siedzibą w japońskiej Jokohamie. Będzie się on nazywał „Nismo Athlete Global Team” i po raz pierwszy wystąpi z końcem sierpnia, kiedy to Wolfgang Reip (Belgia) i Mark Shulzhitskiy (Rosja) z GT Academy dołączą do Katsumasa Chiyo (Japonia) w 12-godzinnym wyścigu na torze Sepang.
„To dopiero początek” – powiedział Shoichi Miyatani, prezes Nismo. „Chcemy wysyłać naszych młodych, utalentowanych kierowców na wyścigi na całym świecie, aby mogli zdobyć jak największe doświadczenie. Z wielką przyjemnością zapraszamy europejskich kierowców do udziału w wyścigach w Japonii i wysyłamy japońskich kierowców na zawody organizowane w Europie. Cieszymy się, że możemy dać taką możliwość naszym zawodnikom.
Stworzyliśmy ten program, aby umożliwić wszystkim kierowcom Nismo zdobycie nowych doświadczeń” – powiedział dyrektor ds. sportów samochodowych Nissana, Darren Cox. „To kolejny krok do prawdziwie globalnego podejścia do naszej działalności w zakresie sportów samochodowych. Nie jest łatwo przenosić się z jednych mistrzostw na kolejne, ale nikt nie powiedział, że nasz program rozwoju kierowców będzie łatwy. Najlepsi zawsze potrafią udowodnić swoją klasę. Pokazaliśmy, że nasi kierowcy potrafią przesiadać się z samochodu do samochodu i czerpać ze wszystkich zdobytych doświadczeń. Dobrym przykładem jest Jann Mardenborough, który zamienił Nissana GT-R Nismo GT3 na bolid Formuły 3 i osiągał fenomenalne czasy okrążeń w samochodzie klasy LM P2 z silnikiem Nissana na torze Le Mans.”
Nie wszystkie wymiany mają kierunek wschodni. We wrześniu Kazuki Hoshino (Japonia) będzie ścigać się w Nissanie GT-R Nismo GT3 w wyścigu 1 000 km na torze Nürburgring. Kierowca ten pomyślnie odbył jazdy testowe w Portugalii w pierwszej połowie tego roku.
Lucas Ordoñez i Steve Doherty (USA) również wyjadą na zachód, aby ścigać się dla Nissan North America. Obaj zasiądą za kierownicą Nissanów 370Z w ramach GTS World Challenge na torze Mid-Ohio (2-3 sierpnia) i Sonoma w Kalifornii (23-24 sierpnia).
Ekipa Nismo Athlete Global Team została również zgłoszona do udziału w 12-godzinnym wyścigu na torze Barthurst w lutym 2014 roku. Kierowca australijskiej serii V8 Supercar, Rick Kelly, z tamtejszej ekipy Nissan Motorsport został zgłoszony jako pierwszy kierowca zespołu. Jego koledzy zostaną wyłonieni z globalnej puli kierowców Nismo w nadchodzących miesiącach.
W najbliższym czasie ogłoszone zostaną kolejne komunikaty dotyczące Programu globalnej wymiany kierowców Nismo, w ramach którego kierowcy ośmiu narodowości będą ścigać się w pięciu krajach. Plany na najbliższą przyszłość przedstawia Darren Cox:
„Wysłanie pierwszego zwycięzcy GT Academy do Japonii jest kolejnym logicznym krokiem w procesie, który rozpoczął się, gdy Satoshi Motoyama i Michael Krumm ścigali się w naszych barwach podczas zeszłorocznego wyścigu na torze Le Mans. Praca na prawdziwie światowym poziomie i stwarzanie nowych możliwości naszym kierowcom w celu maksymalizacji ich umiejętności daje niezwykłą satysfakcję. Wszyscy jesteśmy bardzo ciekawi, jakie będą wyniki tej inicjatywy.”