Tunerzy z LEIB Engineering z kwaterą główną w Giessen popracowali ostatnio nad BMW 1 M Coupe skupiając się na wzmocnieniu silnika i optymalizacji brzmienia “wydechu”. W seryjnej wersji 3-litrowy, sześciocylindrowy silnik rzędowy N54B30 z dwoma turbosprężarkami generuje imponujące 340 KM mocy. LEIB Engineering poddał jednostkę biturbo kolejnej modyfikacji, dzięki której kierowca będzie dysponować stadem aż 400 koni mechanicznych. LEIB w umiarkowany sposób wpłynął także na wartość maksymalnego momentu obrotowego. Zamiast seryjnych 450 Nm (500 Nm po aktywacji funkcji overboost) silnik generuje teraz solidne 560 Nm.
Wzmocnienie silnika było możliwe także dzięki optymalizacji układu wydechowego, w którym zamontowano system przepustnic marki Supersprint. Zakres dźwięków wydawanych przez końcówki rur wydechowych jest bardzo szeroki: od delikatnego „pomruku”, po wzbudzający trwogę w sercu ryk. Tunerzy zdjęci również elektroniczną blokadę prędkości, więc turbo-coupe może teraz rozpędzić się nawet do 306 km/h.
LEIB Engineering oferuje jeszcze jeden pakiet wzmacniający, w którym wykorzystywane są większe turbosprężarki, nowy układ ssący, chłodzenia i wydechowy, dzięki czemu moc jednostki napędowej rośnie do ponad 500 KM, a maksymalny moment obrotowy zwiększa się do 600 Nm.
Szwajcarscy tunerzy nie zapomnieli także o wizualnej stronie przeobrażenia BMW 1 M Coupe. Model oryginalnie pokryty był pomarańczowym lakierem, specjaliści z LEIB Engineering zafundowali mu „garnitur” z folii w odcieniu matowej szarości. Spojler z włókna węglowego z serii BMW Performance na pokrywie bagażnika również częściowo oklejono folią, natomiast tylny dyfuzor zaprojektowany przez Alpha-N pozostawiono w naturalnym stanie, dzięki czemu zachował charakterystyczny poblask kompozytu. Poszerzone nadkola BMW 1 M wypełniają sportowe opony Yokohama Advan w rozmiarze 255/30R20 z przodu i 275/30R20 z tyłu zamontowane na 20-calowych obręczach Bavaria BC5 Concave w kolorze błękitnym.