Pamiętacie Range Rovera przerobionego przez firmę tuningową z Wielkiej Brytanii: Newport Convertible Engineering na kabriolet? Jeśli komuś ten pomysł wydawał się dziwny, to spieszymy donieść, że panowie z Newport Convertible Engineering pielęgnują swoje dziwactwo i właśnie zaprezentował kolejny model w wersji ze składanym dachem, dla którego podstawą był pojazd, którego raczej nie kojarzymy z tego typu aranżacją. Tym razem chodzi bowiem o niemieckiego SUVa – pierwszą generację Porsche Cayenne. Gdyby nie zdjęcia, trudno by było wyobrazić sobie taką przemianę, ale skoro można było „oskalpować” Range Rovera, to dlaczego nie Cayenne? Poza tym chyba tego typu niecodzienne przeróbki podobają się klientom, ponieważ Newport Convertible Engineering chwali się, że już znalazł 47 nabywców Range Rovera ze składanym dachem.
Wróćmy jednak do Porsche Cayenne, oprócz odcięcia dachu specjaliści z Newport Convertible Engineering zaproponowali dla niego dodatkowe „udoskonalenia” w postaci montażu paneli drewnopodobnych na masce i drzwiach SUVa (właściwie, to nawet nie panele, lecz naklejki imitujące te elementy). Nie jesteśmy przekonani, czy taki stylistyczny powrót do lat 80 XX w., to dobry ruch zwłaszcza, że Cayenne i tak nie przypomina po tych zabiegach Jeepa Wagoneera. Podobnie, jak Range Rover w wersji „cabrio”, Porsche Cayenne z odciętym dachem zachowało tylne szyby i słupki B.
Szczerze mówiąc, propozycja Newport Convertible Engineering dla Cayenne zdobyła w naszej redakcji tytuł „Najbrzydszego Tuningu Roku”. A wam jak się podoba?