Mercedes-Benz dowodzi, że emocjonujący, zmysłowy design i najwyższa wydajność aerodynamiczna nie muszą się wykluczać. Nowo otwarty w centrum rozwoju w Sindelfingen tunel aeroakustyczny pozwoli ustanawiać kolejne wzorce w dziedzinie aerodynamiki.
Nowy tunel aeroakustyczny to jeden z elementów kompleksowego programu inwestycji realizowanego w zakładach w Sindelfingen. Obiekt dołącza do symulatora jazdy uruchomionego przed trzema laty, a także do działającego tu już tunelu klimatycznego. W budowie znajduje się jeszcze nowe centrum bezpieczeństwa pojazdów.
Od niemal 30 lat specjaliści Mercedes-Benz w zakresie aerodynamiki biją kolejne rekordy.
– Dzisiaj modele spod znaku trójramiennej gwiazdy przodują pod tym względem w niemal wszystkich klasach – mówi prof. Thomas Weber, odpowiedzialny za rozwój samochodów Mercedes-Benz.
Wystarczy przytoczyć tu przykłady aut kompaktowych (Klasa A, Cd = 0,26), coupé (Klasa E Coupé, Cd = 0,24), limuzyn (Klasa E, Cd = 0,25), modeli sportowych (SL, Cd = 0,27) czy SUV-ów (ML, Cd = 0,32), które osiągają w swoich segmentach najniższe wyniki współczynnika oporu powietrza w historii. Światowy rekord należy z kolei do Mercedesa CLA w wersji BlueEFFICIENCY Edition (Cd = 0,22 i opór aerodynamiczny równy 0,49 m kw.).
Dotyczy to również najnowszej Klasy S, która ze współczynnikiem oporu powietrza Cd = 0,24 nie tylko poprawia wynik poprzedniczki o 0,02, ale i ustanawia nowy standard wśród limuzyn. Jeszcze lepszy wynik notuje model S 300 BlueTEC HYBRID (Cd = 0,23). Nie tylko ze względu na dopracowaną aerodynamikę zużywa on średnio zaledwie 4,4 l/100 km, emitując 115 g CO2/km.
– Tak dobre rezultaty osiąga się zarówno dzięki zaawansowanym modyfikacjom konstrukcji pojazdu jako całości, jak i poprzez staranne dopracowanie szczegółów – wyjaśnia dr Teddy Woll, szef oddziału aerodynamiki. Im lepsza aerodynamika, tym niższe zużycie paliwa. – W europejskim cyklu pomiarowym (NEDC) poprawa współczynnika oporu powietrza Cd o 0,01 pozwala obniżyć średnią emisję dwutlenku węgla o 1-2 gramy na kilometr i o 5 gramów podczas jazdy z prędkością 150 km/h – dodał Woll.
Eliminacja zawirowań wiatru przynosi także korzyści w zakresie bezpieczeństwa i wygody. Ograniczenie unoszenia przekłada się na poprawę przyczepności, a redukcja szumów powietrza wpływa na podniesienie komfortu jazdy.
Zresztą samochody Mercedes-Benz są klasowymi liderami również w dziedzinie aeroakustyki. Nowa Klasa S zapewnia nie tylko najniższy poziom hałasu w klasie, bijąc poprzedniego mistrza w tym względzie – limuzynę Maybach, ale jest najcichszym modelem na rynku.
Nowy tunel aeroakustyczny: pomiary do 265 km/h
Mercedes-Benz to pierwszy w historii producent samochodów używający własnego tunelu aerodynamicznego. Pierwszy pomiar na terenie obiektu w Stuttgart-Untertürkheim przeprowadzono dokładnie 70 lat temu, 5 lutego 1943 roku.
Nowy tunel aeroakustyczny w centrum rozwoju w Sindelfingen zapewnia firmie ze Stuttgartu czołową pozycję w badaniach nad aerodynamiką. Otwarty we wrześniu br. obiekt powstał w oparciu o model zastosowany po raz pierwszy w laboratorium badawczym w Getyndze. Po minięciu sekcji pomiarowej powietrze ponownie trafia do wentylatora i znów jest rozpędzane do prędkości 265 km/h.
Zanim strumień powietrza znów dotrze do części pomiarowej, przechodząc przez system dysz o powierzchni 28 m kw., jest prostowany i wygładzany w celu eliminacji niepożądanych turbulencji lub zawirowań. Rozległa izolacja akustyczna pozwala na przeprowadzanie pomiarów poziomu hałasu opływającego powietrza na zewnątrz i wewnątrz pojazdu – nawet przy 140 km/h dźwięk powietrza przepływającego przez sekcję pomiarową jest cichy niczym szept.
Centralnym punktem 19-metrowej sekcji pomiarowej jest 90-tonowy taśmociąg/układ wagowy z talerzem obrotowym. Tunel wyposażono w 5-pasmowy układ symulujący drogę. Taśmociąg/układ wagowy został zintegrowany z talerzem obrotowym o średnicy 12 metrów, dzięki czemu testowane pojazdy mogą być także poddawane badaniom strumienia powietrza skierowanego pod kątem, pozwalającego na odwzorowanie bocznego wiatru. Układ pomiarowy pozwala inżynierom precyzyjnie rozmieścić wokół auta szereg czujników aerodynamicznych i mikrofonów.