Brytyjska firma tuningowa Kahn Design zaproponowała właśnie kolejny pakiet modyfikacji dla modelu Land Rover Defender. Pakiet nosi nazwę Chelsea Wide Track, a zastosowano go w terenówce z twardym dachem wyposażonej w 2,4-litrowy silnik TDCI. Defender od dawna uchodzi za jednego z największych „twardzieli” w świecie pojazdów terenowych, który jest w stanie dotrzeć niemal wszędzie, nieważne, czy będzie musiał po drodze pokonać strome zbocza, czy piaszczyste wydmy. Specjaliści z Kahn Design postanowili jednak podarować mu kilka detali, które sprawią, że będzie wyglądać równie dobrze w mniej typowym dla siebie środowisku, czyli na przykład na wielkomiejskich bulwarach.
Oczywiście w Defenderze nadal rozpoznamy typowego Land Rovera, ale ozdobionego 20-calowymi obręczami z lekkich stopów Mondial w kolorze czarnego lakieru fortepianowego, z poszerzonymi nadkolami w kolorze satynowanej czerni i z czarnym dachem. Kahn Design wymienił także zderzaki, osłonę miski olejowej, stare końcówki rur wydechowych zastąpił komponentem własnego pomysłu wykonanym ze stali szlachetnej, a otwory wentylacyjne w nadwoziu przesłonił specjalną, dekoracyjną siatką. Najbardziej zwraca jednak na siebie uwagę nowy grill „X-Lander” oraz reflektory.
Kabina Defendera nabrała natomiast pewnych znamion luksusu, dzięki montażowi foteli GTB obciągniętych ręcznie miękką, perforowaną skórą z ozdobnymi obszyciami, zastosowaniu aluminiowych nakładek na pedały gazu, hamulca i sprzęgła oraz wykończeniom luksusowym tweedem marki Harris.