Toyota RAV4 Hybrid to nie tylko wydajność hybrydy i przestronność średniej wielkości SUV-a. To także inteligentnie pomyślany napęd na 4 koła, który pozwolił ograniczyć masę samochodu i jednocześnie poprawić dynamikę jazdy i zdolności terenowe.
Napęd hybrydowy E-Four
W systemie E-Four koła przedniej osi napędzane są jednostką hybrydową, zaś koła osi tylnej napędza dodatkowy silnik elektryczny. Całość jest aktywnie sterowana przez komputer, co umożliwia rozdzielenie momentu obrotowego między obie osie w niemal dowolnych proporcjach, nawet w stosunku 60 na tył i 40 na przód. W tradycyjnym napędzie na 4 koła ta proporcja to maksymalnie 50:50. Możliwość przekazania większego momentu na tylne koła zapewnia lepsze panowanie nad pojazdem, umożliwiając bardziej agresywną jazdę. To istotna przewaga terenowej hybrydy nad napędem 4×4 w autach czysto spalinowych.
Zespół Toyoty porównywał zachowanie hybrydowego RAV4 AWD z wersją z konwencjonalnym 4×4, aby upewnić się, że wersja hybrydowa zapewni najlepsze osiągi i trakcję z całej gamy napędów modelu. Prace nad nową wersją RAV4, w tym także nad napędem hybrydowym E-Four, trwały 3 lata.
Największy nacisk położono na tuning silnika. E-Four daje kierowcy pozytywne odczucia i pewność siebie. Samochód zawsze jest gotowy do zrywu, ale jednocześnie zapewnia linearne przyspieszenie i kontrolę. Zespół pod kierunkiem Yoshihiro Ikushimy poświęcił sporo czasu na wypracowanie optymalnie płynnego przyspieszenia. Drugim ważnym celem było pogodzenie niskiego zużycia paliwa i sportowych doznań.
Jak twierdzi szef zespołu, napęd E-Four zasadniczo jest bardzo podobny do tych w Lexusie RX i NX. RAV4 jest lżejszy od nich, dlatego inżynierowie wykorzystali moc napędu do tego, żeby nadać RAV4 więcej dynamiki i sportowego charakteru.
Toyota zakłada, że nowy RAV4 zainteresuje osoby nastawione na aktywny styl życia. Jest przystosowana do przewozu sprzętu sportowego, do dalekich podróży i do jazdy w bardzo różnych warunkach drogowych i pogodowych. Na przykład narciarze mogą dzięki E-Four liczyć na świetną przyczepność na lodzie i śliskich podjazdach w ośrodkach narciarskich. Dodatkowy silnik na tylną oś znacząco zwiększył też możliwości ciągnięcia przyczepy, co docenią fani skuterów śnieżnych, quadów czy żaglówek i motorówek. Samochód był testowany w ośnieżonych górach Hokkaido, w miejscowości Shibetsu na północy wyspy. Przeciętne temperatury zimą sięgają tam -20 stopni.