Druga runda Porsche Platinum GT3 Cup Challenge Central Europe rozegrana na torze w Poznaniu pokazała, że świetne tempo tegorocznych debiutantów w trakcie rozpoczęcia sezonu na Slovakia Ring nie było przypadkiem. W stolicy Wielkopolski, na podium obu wyścigów stanęły również nowe twarze pucharu, na czele z Piotrem Parysem, który ponownie okazał się najszybszy w całej stawce.
16-letni zawodnik z Lublina może zaliczyć ten weekend do niezwykle udanych. Parys pokazał szybkie tempo już w kwalifikacjach, zapewniając sobie start do sobotnich wyścigów z pole position. Drugie miejsce w czasówce wywalczył Marcin Jaros, a trzecie Jędrzej Szcześniak, który w Poznaniu chciał odrobić straty z pierwszego wyścigu sezonu.
W trakcie poznańskiej rundy pucharu niemieckiego producenta aut sportowych, który rozgrywany jest przy współpracy z firmą Orlen Oil – producentem olejów Platinum, pogoda wyjątkowo dopisała, a na torze pojawiły się tysiące kibiców. Na starcie do pierwszego wyścigu falstart popełnił Marcin Jaros i tym samym przekreślił swoją szansę na dobry rezultat. Przed zapaleniem się zielonego światła, do przodu wystrzelił także Dominik Kotarba-Majkutewicz. Mało udany start zaliczył Piotr Parys, ale w trakcie wyścigu udało mu się obronić pierwsze miejsce i na tej pozycji przekroczyć linię mety. Tuż za nim zameldowali się drugi Jędrzej Szcześniak i trzeci Mariusz Urbański. W klasie S, przeznaczonej dla zawodników urodzonych przed 1965 rokiem, najszybszy okazał się Robert Kępka, który wyprzedził Stanisława Jedlińskiego i Juliusza Sytego.
Po raz drugi zawodnicy stanęli na polach startowych na sam koniec sobotnich zmagań na Torze Poznań, w trakcie których rozegrano też pierwsze zawody Wyścigowych Samochodowych Mistrzostw Polski. Z pole position ponownie ruszał młody Piotr Parys, a za nim czaił się m.in. Jędrzej Szcześniak i Marcin Jaros. Kolejny raz słabo wystartował Parys, a Szcześniak przed wejściem w pierwszy zakręt zaatakował pozycję lidera. W trakcie wyścigu do walki o pierwszą pozycję włączył się też Marcin Jaros i to on przekroczył linię mety jako drugi, wyprzedzając Szcześniaka. Z kompletu punktów i wygranych we wszystkich dotychczasowych wyścigach Porsche Platinum GT3 Cup Challenge Central Europe w tym sezonie, cieszył się Piotr Parys. W klasie S ponownie najszybszym zawodnikiem okazał się Robert Kępka, a pozostałe miejsca na podium uzupełnili Stanisław Jedliński i Juliusz Syty. W klasie Gość tryumfował zawodnik znany z Porsche Supercup, Niemiec Chris Bauer.
W trakcie domowej rundy dla większości zawodników pucharu, na torze w Poznaniu widać było także obecność polskiej marki olejów silnikowych Platinum, która jest tytularnym partnerem pucharu Porsche. Dzięki współpracy Orlen Oil i niemieckiego producenta samochodów sportowych oraz wyścigowych, produkty polskiej firmy mogą być testowane w ekstremalnych warunkach oraz udoskonalane w celu zapewnienia klientom najwyższej jakości towarów. Bezpardonowa walka między konkurentami na torze nie byłaby też możliwa bez doskonale dobranych opon firmy Michelin, która jako jedyna dostarcza ogumienie do pucharowych Porsche.
Wypowiedzi po II rundzie Porsche Platinum GT3 Cup Challenge Central Europe:
Piotr Parys:
„To był dla mnie bardzo udany weekend i wymarzony początek sezonu. Udało mi się powtórzyć wynik ze Słowacji, z czego jestem bardzo zadowolony. Poznań jest torem, który znają wszyscy, i wszyscy są tu bardzo szybcy, więc walka była dosyć wyrównana – łatwo nie było. Przede mną najtrudniejszy weekend w kalendarzu, czyli belgijski tor Spa-Francorchamps. Okres między rundami będę musiał ciężko przepracować. Zobaczymy jaki wynik uda się tam uzyskać w Belgii. Jak dotąd wszystko idzie idealnie.”
Jędrzej Szcześniak:
„Pierwszy wyścig nie odbył się bez przygód. Dwóch kierowców dokonało falstartu i to zaburzyło stawkę na pierwszym zakręcie. Kosztowało mnie to dwie pozycje i sprawiło, że do końca wyścigu trwała ostra walka. Obrony, ataki, zdobywanie pozycji – wszystko po to by zakończyć wyścig na drugim miejscu! W tym starcie ugrałem wszystko co się dało. Drugi wyścig był jeszcze bardziej emocjonujący. Nie do końca miałem trafny start, gdzie straciłem jedną pozycję. Następnie na torze pojawił się Safety Car, który skleił nam stawkę. Na ogonie cały wyścig miałem Marcina Jedlińskiego z którym od 3. okrążenia aż do końca wyścigu prowadziłem ostrą walkę. Ostatecznie 3. miejsce bardzo mnie cieszy. Dziękuję Marcinowi za ten ekscytujący pojedynek. Było super i rozważnie. Wywożę cenne punkty z Poznania.”
Marcin Jaros:
„Właśnie jesteśmy po drugiej rundzie Porsche Platinum GT3 CCCE. Już od pierwszych treningów utrzymywałem świetne tempo, które zaowocowało niezłym rezultatem podczas kwalifikacji, bo wywalczyłem odpowiednio drugą i czwartą pozycję startową. Niestety w pierwszym wyścigu zdecydowanie za szybko ruszyłem i dostałem karę przejazdu przez boksy. Późniejsza awaria samochodu uniemożliwiła mi w ogóle ukończenie tego wyścigu. Do drugiego wyścigu stanąłem zmotywowany i po świetnym starcie z czwartej pozycji szybko znalazłem się na drugiej pozycji, którą utrzymałem do końca rywalizacji. Jestem bardzo zadowolony z wyników jakie udało mi się osiągnąć, ponieważ jest to mój debiutancki sezon w tylnonapędowym samochodzie. Nigdy wcześniej nie miałem do czynienia z tym rodzajem napędu, który nie jest łatwy do opanowania oraz nie wybacza błędów.”
Wyścig 1 (25 minut)
- Piotr Parys 25:17.195
- Chris Bauer +22.147
- Jędrzej Szcześniak +26.981
- Mariusz Urbański +31.777
- Piotr Wójcik +33.988
- Patrick Eisemann +50.328
- Dietmar Pucher +1:03.527
- Radosław Kordecki +1:26.123
- Robert Kępka +1:26.830
- Stanisław Jedliński -1 okr.
- Juliusz Syty -1 okr.
- Bartosz Opioła -1 okr.
Wyścig 2 (25 minut)
- Piotr Parys 25:48.902
- Marcin Jaros +6.492
- Jędrzej Szcześniak +10.014
- Marcin Jedliński +10.152
- Piotr Wójcik +10.529
- Chris Bauer +38.192
- Mariusz Urbański +41.468
- Radosław Kordecki +45.186
- Dietmar Pucher +45.572
- Robert Kępka +1:14.288
- Stanisław Jedliński +1:23.880
- Juliusz Syty +1:23.964
- Bartosz Opioła -1 okr.
Klasyfikacja po II rundzie Porsche Platinum GT3 Cup Challenge Central Europe:
- Piotr Parys 80 pkt.
- Jędrzej Szcześniak 55 pkt.
- Marcin Jaros 50 pkt.
- Marcin Jedliński 44 pkt.
- Mariusz Urbański 42 pkt.
- Robert Kępka 38 pkt.
- Dietmar Pucher 33 pkt.
- Stanisław Jedliński 30 pkt.
- Juliusz Syty 29 pkt.
- Piotr Wójcik 26 pkt.