MotoNews.pl

Nissan GT-R kontra dron GT-R na torze Silverstone

27 czerwca 2016

Kategoria | Sport
Marka, model | ,
GTR-Silverstone-Drone 4

Nissan zaprezentował wczoraj drona GT-R. To jeden z najszybszych wyścigowych dronów typu FPV (z podglądem na żywo z kamery) na świecie. Dron został zbudowany w celu sfilmowania nowego modelu Nissan GT-R 2017 na torze. W urządzeniu tym – podobnie jak w samochodzie – zastosowano najnowocześniejsze rozwiązania techniczne poprawiające osiągi.

Dron GT-R został zaprojektowany przez zwycięzcę mistrzostw World Drone Prix, firmę Tornado XBlades Racing. Dzięki specjalnej konfiguracji wyścigowej i czaszy o niskim współczynniku oporu powietrza może on rozwinąć prędkość 100 km/h ze startu zatrzymanego w zaledwie 1,3 sekundy.

W ramach prezentacji możliwości obydwu maszyn dron GT‑R stanął do wyścigu z supersamochodem na wymagającym torze Silverstone.

Zarówno w dronie, jak i w samochodzie zastosowano unikatowe rozwiązania techniczne i konstrukcyjne. Pozwalają one uzyskać maksymalne osiągi na prostej i w zakrętach. W Nissanie GT‑R moc z 24‑zaworowego silnika V6 o pojemności 3,8 litra, z podwójnym turbodoładowaniem, jest przekazywana na wszystkie koła. Dron uzyskuje niesamowite przyspieszenie dzięki czterem śmigłom napędzanym silnikami 2000kV XNova oraz wyścigowej ramie kwadrokoptera Sky-Hero.

Za kierownicą nowego GT‑R usiadł kierowca Nissana NISMO Ricardo Sanchez. Drona GT‑R pilotował natomiast James Bowles, mistrz brytyjskich krajowych wyścigów dronów w 2015 roku. Pojedynek odbył się na specjalnie wytyczonym odcinku toru Silverstone o długości 1,2 mili.

Nissan GT-R z roku modelowego 2017 przeszedł największe zmiany od czasu wprowadzenia na rynek modelu R35 w 2007 roku. O ile zadaniem drona jest utrzymywanie się w powietrzu, o tyle w samochodzie GT‑R wprowadzono nowe rozwiązania aerodynamiczne. Zapewniają mu one pewne trzymanie się nawierzchni.

Pod względem przyspieszenia dron początkowo wygrywa z samochodem, ale koła błyskawicznie dorównują tempa śmigłom. Dron rozwija maksymalną prędkość około 185 km/h, natomiast Nissan GT-R rozpędza się do 315 km/h.

Niemniej jednak nawet wyjątkowy układ napędu na cztery koła w Nissanie GT‑R nie zapewnia samochodowi takiej zwrotności, jaką dysponuje dron. Dron GT-R może pochwalić się średnicą zawracania wynoszącą zaledwie 0,3 metra. Specjalna konfiguracja umożliwia mu także niezwykle precyzyjne i zwinne wykonywanie karkołomnych manewrów.

Pojedynek na torze można obejrzeć poniżej. Obydwie maszyny można będzie także zobaczyć na Festiwalu Szybkości w Goodwood.

Zdjęcia: Nissan