Portal autoblog.com opublikował szpiegowskie zdjęcia zamaskowanego sedana. Auto opatrzone było tablicami rejestracyjnymi stanu Minnesota. Analiza fotografii wskazuje, iż obiektem prób drogowych jest prototyp Lexusa LS nowej generacji.
Jak wyglądał prototyp Lexusa LS?
Twórcy kamuflażu zrobili wiele, by ukryć markę i model auta. Opakowali je w gruby, bezkształtny pokrowiec ze skaju i dokleili okrągłe reflektory w stylu retro. Z tyłu pojawiły się groteskowo sterczące światła. Jednak patrząc od przodu można zauważyć, że pokrowiec układa się na załamaniach nadwozia. Po dokładniejszej analizie można zauważyć, że ujawnia charakterystyczny dla wszystkich nowych Lexusów kontur grilla w kształcie klepsydry. Wielkość samochodu odpowiada wymiarom flagowego sedana firmy – Lexusa LS. Czwarta generacja tego modelu została wprowadzona na rynek w roku 2006. Natomiast cztery lata temu przeszła już drugi facelifting. Choć Lexusy, a szczególnie najbardziej luksusowy i reprezentacyjny LS, starzeją się wolno, najwyższy czas na nową wersję tego samochodu.
Jak zauważa autoblog.com, mimo kamuflażu widać ładne proporcje nadwozia. Domniemany prototyp nowego Lexusa LS wyróżnia się obniżoną maską, opływową sylwetką, szerokim słupkiem C i ledwie zarysowaną pokrywą bagażnika. Wszystkie te elementy nadają autu bardziej dynamiczny charakter. Widoczne przetłoczenia błotników i drzwi wskazują, że kształt karoserii odpowiada modelowi produkcyjnemu.
Plany na przyszłość
Według portalu autoblog.com, finalna wersja nowego Lexusa LS może zostać zaprezentowana już w przyszłym roku jako model na rok 2018. Czy w spekulacjach tych tkwi ziarno prawdy? Na odpowiedź będziemy musieli zapewne nieco poczekać.