Seat nie zwalnia tempa i po udanym debiucie modelu Ateca zapowiada największą ofensywę produktową w historii. Crossover Seat Arona to samochód z prawdziwie hiszpańską duszą. Nowy model, nazwany na cześć miasta na Teneryfie, przywodzi na myśl tamtejsze słońce, energię i urok. Najmłodszy członek rodziny z logo hiszpańskiego producenta pojawi się na rynku w przyszłym roku.
Po tegorocznej premierze Seat Ateca jest już rozpoznawalną częścią rosnącego dynamicznie segmentu SUV-ów. Arona to mocna zapowiedź nowości czekających na miłośników samochodów z iberyjskim temperamentem. W 2017 roku „młodszy brat” Seata Ateca pojawi się na polskim rynku razem z dynamicznym Leonem po liftingu oraz piątą już generacją popularnej Ibizy.
Seat Arona – rodowód rozgrzany hiszpańskim słońcem
Arona – pod tą tajemniczą nazwą skrywa się wyjątkowe miejsce, w którym spotykają się promienie gorącego słońca, szczyty górskie oraz oceaniczne fale. Seat kolejny raz zainspirował się jednym z najbardziej malowniczych miejsc na mapie kraju swojego pochodzenia. Arona to 80-tysięczne miasto w południowej części Teneryfy, malowniczej wyspy na Oceanie Atlantyckim, będącej częścią archipelagu Wysp Kanaryjskich. To jedno z większych miast na wyspie, gdzie zawsze świeci słońce; kurort tętniący życiem, chlubiący się mozaiką niepowtarzalnych barw i oczarowujący wyjątkowym, dynamicznym charakterem.
Bajkowy pejzaż Arony znajdzie odwzorowanie w designie nowego samochodu Seata, do którego wniesie swój emocjonujący, śródziemnomorski temperament. Hiszpański klimat to jednak nie tylko tradycje rodem z gorącej wyspy – to także znane fanom motoryzacji udane połączenie ekspresyjnego designu i nowych technologii.
Seat Arona na polskie drogi wjedzie już w 2017 roku. Na ile stylistycznie będzie przypominał concept pokazany w zeszłym roku w Genewie?