W finale sezonu 2022 w Bahrajnie fabryczne 911 zyska nowe barwy

Dwie 911 RSR wystawiane przez zespół GT Porsche pożegnają się z klasą GTE-Pro Długodystansowych Mistrzostw Świata FIA (WEC) z efektownym akcentem – w ostatniej rundzie tego sezonu w Bahrajnie wystąpią w wyjątkowych barwach. Malowanie na cześć 10-letniej rywalizacji około 515-konnej maszyny GT będzie czerpać m.in. z motywów klasycznego wzornictwa Porsche Motorsport oraz uwielbianej przez fanów „różowej świni”. Ośmiogodzinny wyścig rozegra się na torze w Sakhirze 12 listopada.

Porsche 911 RSR z nowym malowaniem

Białe nadwozia dwóch 911 RSR wystawianych przez ekipę Manthey otrzymają efektowne malowanie z czerwonymi, niebieskimi, różowymi, czarnymi, złotymi i szarymi pasami, biegnącymi z przodu, po bokach oraz przez tylne skrzydło samochodu. Na przedniej szybie pojawi się napisane pogrubioną czcionką hasło „goodbye”, czyli „żegnaj”. Na błotnikach obu aut uwieczniono 16 klasowych zwycięstw wywalczonych od 2013 r., a na dachu wypisano nazwiska wszystkich kierowców z ostatnich 10 lat fabrycznych startów oraz słowo „żegnaj” w narodowych językach odpowiednich lokalizacji rund WEC, w których rywalizowało 911 RSR.

„Podczas ostatniego wyścigu FIA WEC nasze maszyny będą skutecznie przyciągać wzrok. Nie mogę doczekać się reakcji fanów!” – powiedział zachwycony Thomas Laudenbach, wiceprezes ds. Porsche Motorsport.

„Klasa GTE-Pro Długodystansowych Mistrzostw Świata znika z końcem sezonu 2022. Mamy więc do czynienia z pożegnalnym wydarzeniem z udziałem fabrycznego 911 RSR. Na tę wyjątkową okazję nasi projektanci stworzyli barwy, które – moim zdaniem – wspaniale odzwierciedlają historię i sukcesy ostatniej dekady. Oczywiście w Bahrajnie kluczowe pozostają nasze cele, czyli wygrana w wyścigu, a także tytuły wśród konstruktorów i kierowców”.

„Finał sezonu w Bahrajnie w całym zespole wzbudza wiele emocji” – dodał Alexander Stehlig, dyrektor fabrycznej sekcji Porsche Motorsport ds. FIA WEC. „Dla naszych mechaników, inżynierów oraz kierowców minione lata w klasie GTE-Pro były barwne i pomyślne. Nasze 911 RSR od początku było jednym z najbardziej charakterystycznych, najpopularniejszych i odnoszących największe sukcesy samochodów w wymagającej kategorii fabrycznych ekip. Ponieważ teraz ta wspaniała historia dobiega końca, chcieliśmy wprowadzić jakiś dodatkowy akcent – zarówno w sensie sportowym, jak i optycznym. Myślę, że stworzyliśmy znakomity projekt. To idealne połączenie nowoczesnych stylów i historycznych kolorów”.

12 listopada odbędzie się 62. wyścig fabrycznego zespołu w klasie GTE-Pro od 2013 r. – i ostatni. W przyszłym roku kategoria zniknie z programu. 911 RSR nadal będzie jednak ścigać się w mistrzostwach FIA WEC. W 2023 r. ekipy klientów wystawią tę sprawdzoną maszynę w klasie GTE-Am.

Od przyszłego roku producent samochodów sportowych ze Stuttgartu przystąpi do nowych sezonów Długodystansowych Mistrzostw Świata oraz serii North American IMSA WeatherTech SportsCar Championship wraz z Porsche 963, startującym pod szyldem Porsche Penske Motorsport. Cel: zwycięstwa w generalnej klasyfikacji, w szczególności w słynnych maratonach w Le Mans oraz na torach Daytona i Sebring.